Pożegnania nadchodzi czas... Czyli pora wychuchaną Mazdę 6 zamienić na coś nowszego.

Z aut na rynku (sedan, do 175000km, do 50tys PLN, navi, skóra) drogą selekcji zostały Mazda 6 II generacji (2007-2013) albo Honda Accord VIII.

Ktoś ma i poleci/odradzi? Nie mam preferencji co do silników, aczkolwiek w Hondach podobno diesel 2.2 jest nie do zdarcia, a w Mazdach diesla odradzają z uwagi na DPF? Jezdze w trasie wiec z wypaleniem sadzy nie bedzie problemu, ale zagwozdka pozostaje. Ewentualnie inne sugestie?

Bravo pomusz!

x-type estate? a sorry nie doczytałem, że sedan, w takim razie passat B5

Gdzieś mi się o uszy obiło, że Mazdy 6 bardzo szybko gniją. Szczególnie progi.

:wierzboletti tyko te stare.Te nowsze sa naprawde ok. Jak bedziesz potrzebowal, to moge ci zalatwic nowa mazde 6.

A nie było niedawno afery z kiepskimi zabezpieczeniami w Maździe? W sensie, że były jednymi z najczęściej kradzionych samochodów w Polsce.

:dragus90 byly, ale znowu to te najnowsze po 2013 r .

hero
Nowa jest dla mnie za droga, chociaz auto sliczne. Szukam czegos jak to:https://allegro.pl/mazda-6-140km-jasna-skora-bi-xenon-bose-salon-pl-i6240784755.html#thumb/4

ja jeżdżę Accordem type-s, 2,2 Diesel 180 kucy, kombi. Kupiłem go w 2011roku, mam nakulane 251tkm i jestem mega zadowolony.

:jedrasso moge ci taka zalatwic za 30 tys zl z oplatami i transportem na miejsce.

Mazda poza faktycznie fajnym wyglądem nie jest zbyt dobrym wyborem natomiast jeśli miałbym wybór pomiędzy tylko tymi 2 markami wybrał bym 100% hondę a konkretnie 2,4 190KM dobry, bezawaryjny silnik i dość oszczędny

Mam 6 GH 2.2 180km diesel od 1,5 roku. W rodzinie to druga GH, są jeszcze dwie GJ w tym ta najnowsza z AWD. Oprócz padniętego modułu bluetooth (150 zł na aledrogo) żadnych awarii. Średnie spalanie 6,2 l/100 km przy dosyć ciężkiej nodze. Czarne niepozorne rodzinne kombi a jak trzeba to jest czym pogonić.
W tej cenie kupisz 5 latka z przebiegiem poniżej 100tyś km kupionego w kraju z pełną historią i niezłym wyposażeniem.
Jedyny minus z GH jest taki, że jak weźmiesz navi to nie masz systemu BOSE. Dla mnie to nie problem bo i tak jeżdżę na yanosiku.
Jak auto miało robione regularnie przeglądy nadwozia w ASO (100 zł/rok) i nie było naprawiane blacharsko poza ASO to jest gwarancja na perforację 8 lat która przechodzi na nowego właściciela.

Hm, wpadł mi jeszcze w oko Lexus IS250. Opinie, ktoś, coś?

Przecież to zupełnie inne auto. Chyba sam nie wiesz czego szukasz Lex ma sporo plusów, największy to RWD.