Witajcie obywatele.
Na dniach jadę po samochód z opisu, rdza edyszyn ale technicznie igła. Co prawda oleju się nie wymienia tylko dolewa ale ponoć standard w tym endżajnie (1.1 55km) - znaczy się auto znaczy swoje terytorium przez oring na wale.
Jednak jako iż moja noga nie należy do lekkich, a 55 koni (na papierze; w praktyce połowa juz zdechła, jedna czwarta uciekła a reszta ma wybitnie seksualne podejście do pracy) nie powala, może jakieś pomysły jak tanio ożywić to... Coś

oczywiście poza naklejkami GTI które dają po 20km więcej, neonami dającym dodatkowe 50km i zestawem audio z Tesco o mocy średniej wielkości elektrowni atomowej który tak demoduluje bas iż jego ciśnienie akustyczne przy otwartej tylnej klapie (ew. Przez dziury w rdzy) może służyć za napęd odrzutowy

ta... wymienić filtry, świece, FILTR OLEJU I PALIWA I POWIETRZA przede wszystkim... potem te świece ;p i w razie potrzeby kabelki

jeśli masz pewność że technicznie igła to spoko, ale w krótkim czasie skontroluj układ hamulcowy, a nie świece - lepiej nie pojechać, niż nie zahamować

nogami będzie hamował przez dziury w podłodze - rdza edition, to rdza edition jest też taka opcja, że razem z fotelem wyleci

Przegląd przechodzi bez dawania w łapę xD

a tak na poważnie, zawieszenie i hamulce igła, silnik zdrowy, a śmiać się z niego muszę ze rdza edyszyn (wcale dużo rdzy nie ma) bo to Punto. A Punto jakie jest, każdy widzi

oleje i filtry to jest coś o czym nie warto nawet mówić, to logiczne i jasne i to będzie pierwsza moja czynność bo samochodem było jezdzone tylko 15km w jedna stronę przez kobietę do pracy, miasto, i to jedno z tych gdzie widać czym oddychasz

mi chodzi natomiast co polecacie do tego samochodu, czy inwestować w filtry stożkowe i inne pierdoly czy po prostu wsadzić murzyna zamiast silnika

Filtry stożkowe się nie sprawdzają. Tzn sprawdzają, ale musisz mieć zrobiony dolot specjalnie pod filtr, bo inaczej tylko Ci moc spadnie. Najtańszą opcją jest zmiana oprogramowania, chociaż to jest taka mała pojemność, że więcej niż 10km raczej nie wyciągniesz. Najlepiej byłoby zrobić swapa, ale to zależy od tego ile kasy masz. Może zamiast na tuning to odłóż kasę na nowy samochód

Bez zmiany serducha, albo poważnej (dla portfela) modyfikacji, nie podniesiesz mocy. Osobiście, nawet bym się w to nie bawił, bo skoro silnik zdrowy to na oryginalnych konikach Ci jeszcze posłuży.
Z brakiem kopyta albo się pogodzisz, albo kupisz inne auto

No na moje marzenie (Paszczur B4 VR6 AAA czyli ten 2.9) to jeszcze trochę dużo musze poczekać, najpierw się musze zaprzyjaźnić z jakimś szerokiej naftowym co by mi tankowal za darmo

więc kombinuję żeby się nie zestarzec przy tej zabójczej mocy

o swapie tez myślałem, ale jak swap to na HGT, a to juz wydatek spory...

:amperozaur ja też myślałem o swapie w swoim aucie... w końcu się wku*wiłem, sprzedałem... i kupiłem takie samo młodsze z silnikiem o kilka literków większym

teraz mam inny problem... może niekoniecznie tankowanie, ale... tym nie ma gdzie jeździć w ciemnogrodzie pod rządami rudzielca jak nie fotoradar to dziury ;p

p.s. zastanów się 3x bo mój chleje 15/100 przy spokojnej jeździe po mieście a przy mojej średnio 18,5-20 ;p

:symbiod ale za to jak łatwo obliczyć koszt dojazdu! Ilość kilometrów do przejechania = ilość złotówek ubywających z portfela!



Jak chcesz łatwo, szybko i tanio poprawić możliwości, odkręć i obejrz sobie stan wydechu i tłumików, i może ustaw zbieżność - i komfort prowadzenia, i bezpieczeństwo, i osiągi się poprawią

:bbirdy to nie to, niestety ten typ tak ma, ale i tak go lubię

:symbiod drugie zdanie nie było do Ciebie

czy, jak to się w podstawówce robiło, "spadaj, nie do Ciebie mówię, tej"

mocy tu w zasadzie nie podniesiesz.
jak bedzie auto sprawne, to może uzyskasz to co dała fabryka.
najlepiej sprzedaj z zyskiem i kup coś mocniejszego

rozwierc tlumiki, ponoc tez zabieraja troche mocy

Słuchaj wisz-nu, ma golfa III, zna się na tym

:bbirdy się naumiej pisać po nickach do kogo tam piszesz szczawiu

Urwał, jak piszesz o koniach , to pisz KM bo blądynka myślała, że to przebieg

napisał, ale dalej ;p "Jednak jako iż moja noga nie należy do lekkich, a 55 koni "

ej kufa, ja mam punto i to nie rdza edyszon! weź moje

:symbiod, nie doczytałam, bo mi się procek zawiesił

Zdrap rdzę, polakieruj pod stodołą(sąsiada, zdrowiej ) sprzedaj z zyskiem, kup mocniejszy.
Uwaga! Jak sprzedaż przed 3 miesiącami(albo pół roku?), to ci fiskus podatek odciągnie, i nie tylko nie zarobisz, ale jeszcze będziesz musiał się przesiąść na rower

*Jak sprzedaż nastąpi przed 3 miesiącami... Tak to jest, jak się szyk zdania zmienia.

:Feanorek ...6

to co go opierdzielasz zamiast doczytać ?

Bo mję w szkołach uczyli, że km to jednostka miary wyrażająca odległość od punktu do punktu. Na kuce to się KM albo z angielska HP wołało. I jak widzę inaczej, to mję szczela i procesor mi się zawiesza. O.

zamontuj gaz. najlepiej N2O

Choćbyście nie wiem jak się starali,
To nie zrobicie z Punto Ferrari....
Dziękuję

:hunter667

głupoty gadasz

Jeśli to ten sam silnik co w seju 1.1, to zakładaj głowice z 1.2 16v lub 1.2 8v, porting, planowanie, wydech, zimny dolot i 80 uwaga, uwaga! interwencja! KM+ powinno być.

no dobra musku przegrzany ;>

KM - konik mechaniczny
HP - konik parowy

KW - oznaczenie widniejące na briefach, dowodach rejestracyjnych, kartach pojazdów itp. itd.

km to taki mały konik mechaniczny

:vakir tak... i za modyfikację silnika zapłaci 3x tyle co za auto

:symbiod

Ale on nie pytał ile to będzie kosztowało tylko jak to zrobić :p Ludzie w takie sztrulce wkładają pieniądze, że głowa mała ;p Tuning nie jest tani ;p

Zawsze jeszcze zrobić swapa na 1.4 T - wyjściowo 140km, w tej budzie to już to jakoś jedzie.