czyli dla mnie
Obecnie jestem właścicielem Nissana Micra K11 - mimo, że lubię strasznie to auto, to jednak niestety przydałby się większy samochód...
Wiem, że tego typu tematy były wałkowane po 150 razy na tym forum i na dobrą sprawę wystarczyłoby użyć szukajki.
Otóż kryteria poszukiwań:
- dobrze gdyby był bezwypadkowy
- cena - do 10-12tyś złociszy
- nadwozie - koniecznie z tzw tylnymi drzwiami czyli w grę wchodzą hatchbacki, liftbacki i kombiaki przy czym skłaniałbym się raczej ku czemuś 3 drzwiowemu
- rocznik - najlepiej po 2000
- bagażnik - dobrze jakby miał >=300 l pojemności - czytajcie: graty mojej kobity nie mieszczą się w mniejszych bagażnikach a jak jeszcze przyjdzie coś dodatkowo wrzucić - oj bida, bida...
- wyposażenie- mile widziana klima (w lato z dzieciakiem na dłuższych trasach bardzo by się przydała), halogeny...
- silnik - ciężko powiedzieć, niby za duży niedobry bo sporo pali a zbyt mały może mieć kiepską dynamikę... ogólnie ważne by auto nie było mułowate i nie dostawało zadyszki na autostradzie jak i w mieście i by nie żłopało paliwa jak smok (tak wiem, takie rzeczy tylko w Erze... a teraz jest już tylko t-mobile )
- marka? - cóż... nie będę ukrywał, że należę do ludzi którzy boją się samochodów na literkę F... tak mi się jakoś zakodowało w mózgownicy...
- w ramach dodatkowego marudzenia: nie przepadam za czerwonym podświetleniem zegarów - kolor ten zawsze kojarzy mi się z tym, że właśnie coś się popsuło (nie wiem skąd te uprzedzenia), natomiast najbardziej irytują mnie zegary na środku deski rozdzielczej i/lub prędkościomierz w formie cyfrowej - wydaje mi się strasznie mało czytelny (tak wiem wydziwiam).
Aby było weselej w zasadzie od podanych wyżej reguł można stosować wyjątki
Poszperałem trochę w necie i popytałem znajomych mechaników dzięki czemu udało mi się wygrzebać parę propozycji:
1. Mitsubishi Colt CJ0 1.6 16v
+ dynamiczny, spalanie do przełknięcia
+ podobno klei się drogi jak pijawka
+ bogate wyposażenie
+ raczej bezawaryjny
- ciężko o niezajeżdżony egzemplarz
- stosunkowo mały bagażnik
- rożnie bywa z cenami części
2. Toyota Corolla E11 1.6
+ duży bagażnik + sporo miejsca w środku
+ niska awaryjność
+ o dziwo stosunkowo niedrogie części (przynajmniej tzw blacharka)
+ łatwo o dość bogate wyposażenie
+ odporne, dynamiczne silniki
+ spalanie na stosunkowo akceptowalnym poziomie
- ciężko o niezajeżdżony, bezwypadkowy egzemplarz (przynajmniej 3- drzwiowy)
3. Opel Astra II cdti 1.7
+ podobno te diesle pochodzą od Isuzu i nie psują się tak jak inne jednostki
+ spory bagażnik i ogólnie sporo miejsca w środku
+ części raczej tanie no i jest ich od groma
+ łatwo dorwać bogato wyposażone auto
-/+ ponoć wersje z liczbą drzwi większą niż 3 często pracowały jako flotówki/taksówki więc w grę wchodzi tylko 3 drzwiówka
- demon prędkości toto nie jest, ale w sumie rakieta też nie jest mi potrzebna
- lubi rdzewieć
4. Hyundai Elantra (2000-2006) 1.6
+ spore autko - dużo miejsca w środku i duży bagażnik
+ dość osobliwy wygląd ale to dla mnie plus (tak wiem, tylna klapa wygląda jak od innego auta )
+ stosunkowo bezawaryjne
+ bogate wyposażenie
- takie se spalanie
- zadowalająca dynamika silników dopiero podobno od wersji 1.8
- ponoć kiepsko z częściami jest...
- raczej średnio wypadł w crash-testach
5. Honda Civic 6 1.4 lub 1.5
+ duża ilość części zamiennych i ich ceny są znośne
+ bardzo przyczepne autko (tak przynajmniej słyszałem o 3 drzwiówce)
+ wyjątkowo bezawaryjne autko
+ 5 drzwiowa wersja wydaje się być przestronna
+/- spalanie nie rozpieszcza, ale jest na poziomie do zaakceptowania
- trudno o kompletnie niezniszczony egzemplarz, który nie miałby przebiegu liczonego w latach świetlnych...
- wersja z 3 drzwi ma stosunkowo mały bagażnik, więc w grę wchodzi tylko liftback/kombiak
Jakieś dodatkowe spostreżenia co do powyższych opcji tudzież inne propozycje?
Obecnie jestem właścicielem Nissana Micra K11 - mimo, że lubię strasznie to auto, to jednak niestety przydałby się większy samochód...
Wiem, że tego typu tematy były wałkowane po 150 razy na tym forum i na dobrą sprawę wystarczyłoby użyć szukajki.
Otóż kryteria poszukiwań:
- dobrze gdyby był bezwypadkowy
- cena - do 10-12tyś złociszy
- nadwozie - koniecznie z tzw tylnymi drzwiami czyli w grę wchodzą hatchbacki, liftbacki i kombiaki przy czym skłaniałbym się raczej ku czemuś 3 drzwiowemu
- rocznik - najlepiej po 2000
- bagażnik - dobrze jakby miał >=300 l pojemności - czytajcie: graty mojej kobity nie mieszczą się w mniejszych bagażnikach a jak jeszcze przyjdzie coś dodatkowo wrzucić - oj bida, bida...
- wyposażenie- mile widziana klima (w lato z dzieciakiem na dłuższych trasach bardzo by się przydała), halogeny...
- silnik - ciężko powiedzieć, niby za duży niedobry bo sporo pali a zbyt mały może mieć kiepską dynamikę... ogólnie ważne by auto nie było mułowate i nie dostawało zadyszki na autostradzie jak i w mieście i by nie żłopało paliwa jak smok (tak wiem, takie rzeczy tylko w Erze... a teraz jest już tylko t-mobile )
- marka? - cóż... nie będę ukrywał, że należę do ludzi którzy boją się samochodów na literkę F... tak mi się jakoś zakodowało w mózgownicy...
- w ramach dodatkowego marudzenia: nie przepadam za czerwonym podświetleniem zegarów - kolor ten zawsze kojarzy mi się z tym, że właśnie coś się popsuło (nie wiem skąd te uprzedzenia), natomiast najbardziej irytują mnie zegary na środku deski rozdzielczej i/lub prędkościomierz w formie cyfrowej - wydaje mi się strasznie mało czytelny (tak wiem wydziwiam).
Aby było weselej w zasadzie od podanych wyżej reguł można stosować wyjątki
Poszperałem trochę w necie i popytałem znajomych mechaników dzięki czemu udało mi się wygrzebać parę propozycji:
1. Mitsubishi Colt CJ0 1.6 16v
+ dynamiczny, spalanie do przełknięcia
+ podobno klei się drogi jak pijawka
+ bogate wyposażenie
+ raczej bezawaryjny
- ciężko o niezajeżdżony egzemplarz
- stosunkowo mały bagażnik
- rożnie bywa z cenami części
2. Toyota Corolla E11 1.6
+ duży bagażnik + sporo miejsca w środku
+ niska awaryjność
+ o dziwo stosunkowo niedrogie części (przynajmniej tzw blacharka)
+ łatwo o dość bogate wyposażenie
+ odporne, dynamiczne silniki
+ spalanie na stosunkowo akceptowalnym poziomie
- ciężko o niezajeżdżony, bezwypadkowy egzemplarz (przynajmniej 3- drzwiowy)
3. Opel Astra II cdti 1.7
+ podobno te diesle pochodzą od Isuzu i nie psują się tak jak inne jednostki
+ spory bagażnik i ogólnie sporo miejsca w środku
+ części raczej tanie no i jest ich od groma
+ łatwo dorwać bogato wyposażone auto
-/+ ponoć wersje z liczbą drzwi większą niż 3 często pracowały jako flotówki/taksówki więc w grę wchodzi tylko 3 drzwiówka
- demon prędkości toto nie jest, ale w sumie rakieta też nie jest mi potrzebna
- lubi rdzewieć
4. Hyundai Elantra (2000-2006) 1.6
+ spore autko - dużo miejsca w środku i duży bagażnik
+ dość osobliwy wygląd ale to dla mnie plus (tak wiem, tylna klapa wygląda jak od innego auta )
+ stosunkowo bezawaryjne
+ bogate wyposażenie
- takie se spalanie
- zadowalająca dynamika silników dopiero podobno od wersji 1.8
- ponoć kiepsko z częściami jest...
- raczej średnio wypadł w crash-testach
5. Honda Civic 6 1.4 lub 1.5
+ duża ilość części zamiennych i ich ceny są znośne
+ bardzo przyczepne autko (tak przynajmniej słyszałem o 3 drzwiówce)
+ wyjątkowo bezawaryjne autko
+ 5 drzwiowa wersja wydaje się być przestronna
+/- spalanie nie rozpieszcza, ale jest na poziomie do zaakceptowania
- trudno o kompletnie niezniszczony egzemplarz, który nie miałby przebiegu liczonego w latach świetlnych...
- wersja z 3 drzwi ma stosunkowo mały bagażnik, więc w grę wchodzi tylko liftback/kombiak
Jakieś dodatkowe spostreżenia co do powyższych opcji tudzież inne propozycje?
--
As the Joker said, keep smiling