Warto pakować się w jakąś e38 4.4 lub e39 też 4.4 do 15-20 k PLN ?

Na które modele rocznikowe warto zwracać uwagę ?

Sprecyzuj pytanie, bo narazie to nie wiem o co ci chodzi.

btw. symbiod jest chwilowo niedostepny. Jezdzi beemka po bieszczadach.

:xxdnbxx Lepiej nie pakuj się w żadne bmw Tym bardziej 4.4.

:lupiniii to ze takim jezdzi symbiod, nie oznacza ze to zly samochod

hero

Nie to miałem na myśli. Chłopak 23 lata, z malutkiej miejscowości, prawko króciukto i celuje w bmw 4-litrowe. Coś mi się zdaje, że to może się źle skończyć. Oczywiście nie oceniam nikogo i nic mi do tego, ale szkoda potem słyszeć, że młody gniewny zabił 5 ludzi, bo wjechał w przystanek. Mierzyć siły na zamiary

A tam pitolenie. Wypadki nie zależą od wielkości silnika tylko od kierowcy. Co za różnica czy samochód ma 150 czy 350 koni jak kierowca jest nierozsądny? Tak, wiem popisywanie się i w ogóle. Tyle że słabszym samochodem też się można popisywać. Jak już mówiłem wszystko zależy od tego czy kierowca myśli.

:dragus90 No właśnie, a tutaj kierowca niedoświadczony. No i jest różnica między małym kompaktem, a dużą, mocną limuzyną. Tak jak między wiatrówką z bazaru za 50 zł, a Magnum .44.

Tak czy owak, mam taka jedna e39 540. jak chcesz to ci moge sprzedac

hero hajs się zgadza

:lupiniii musi

co mnie obchodzi czy ktos kupuje zeby sie polansowac, do driftu, czy zeby wywalic w drzewo. niech wydaje pieniadze na co chce

hero bezduszny kapitalista

:LupinIII od kiedy sprzedawca jest odpowiedzialny za kupujacego?

:ircopek Nigdy nie był i nigdy nie będzie

Jakoś nie słyszałem, aby ktoś pozabijał ludzi na przystanku Tico.

: leeroy Mankament Tico jest taki, że w większości wypadków giną pasażerowie tego samochodu. Poza tym co ma samochód wielkości taczki do limuzyny? Jak sobie do większego samochodu wsadzisz 80 konny silnik to się już bardziej bezpieczny robi?

:leeeroy malo slyszales

https://www.nadmorski24.pl/aktualnosci/21669-wejherowo-nietrzezwy-23-latek-spowodowal-wypadek.html

hero Mnie bardziej chodziło o takie sprawy
https://www.tvn24.pl/wroclaw,44/wypadek-we-wroclawiu-mercedes-potracil-pieszych,554948.html

Że wjechał w słup lub w rów, to każdym autem. Ale w ludzi, na przejściach na pieszych to zazwyczaj Tico nie wjeżdża

:leeeroy no dobrze, ale badz sprawiedliwy i wez pod uwage ile jezdzi samochodow bmw,a ile tico. jeden tico na 50 beemek?

I co, powiesz mi, że w pieszych wjeżdżają tylko samochody, które mają więcej niż 200 koni? Dwa, że tico waży dużo mniej i trudniej tym kogokolwiek zabić.

Skoro człowieka całkiem łatwo można zabić kilogramowym młotkiem, to taką 700kg puszką chyba też by się dało

Ej no! nie mieszajcie kategorii. Przecież, jak ogólnie wiadomo, tico jest pojazdem skonstruowanym do przewożenia towarów masowych, na przykład cementu:
https://moto.wp.pl/kat,55194,title,Daewoo-Tico-przewozil-ponad-tone-kradzionego-cementu,wid,14746271,wiadomosc.html
https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-tona-cementu-w-malutkim-tico-zobacz-zdjecia,nId,621464
Więc jest to auto jak najbardziej towarowo dostawcze. I nie porównujcie go z jakimś lansowozem przeznaczonym do komfortowego wożenia dupy

:tilliatillia to spróbuj jeszcze takim tikiem gwoździe wbijać

:tilliatillia Chyba, że po drodze takie 700kg musi się przedrzeć przez siatkę i sam przystanek. Wtedy różnica 700kg a dwie tony jest dosyć spora.

Dla chcącego nic trudnego

https://www.tvp.info/20543495/26latek-rozjezdzal-ludzi-rozpedzonym-autem-potem-atakowal-nozem-nie-zyja-trzy-osoby-jest-wielu-ciezko-rannych

Z jednej strony, mając 23 lata może już od dawna jeździć - jak miał gdzie i po co, może mieć za sobą całkiem sporo kilometrów.

Z drugiej, jeśli miałoby to być pierwsze auto, to szkoda. Zwłaszcza przy tylnym napędzie i dużej mocy łatwo czasem nie zapanować przy gorszych warunkach i wyjebać w słup czy cokolwiek innego - lepiej rozwalić coś taniego.

Z trzeciej strony - jeśli to pierwsze auto i świeży kierowiec - ubezpieczenie będzie koszmarnie drogie

Ale się odpowiedzi posypało, więc może podam więcej szczegółów, szukam auta wygodnego, dziecko, żona, te sprawy.

Silnik dlatego podałem taki, a nie inny bo miałem okazję zrobić prawie 1000 kilometrów po Polskich drogach e38 4.4L i nie bałem się wyprzedzać spotkanych po drodze kolumn tirów które jechały w odstępach po metr, więc albo wszystkie albo wcale, a jakimś tico bym się nie odważył

Nie będzie to moje pierwsze auto, było już Audi, Opel, Toyota, BMW ale się zaraziłem i zostaje na parę lat przy BMW.

Więc nie chce się zrazić do tej marki tak jak to miałem nieprzyjemną okazję przekonać się na własnej skórze, z silnikiem 2.5 diesel Który miałem w audi
A więc czy sugerować się rocznikiem ?jakie lata produkcji? bo słyszałem że najlepiej to te silniki bez Vanosów czy jak to tam się zwie
Chyba że jakiś mniejszy silnik który też ogarnia to auto i nie będzie przez to ociężałe

ile chcesz wydac pieniedzy? mialbym kilka propozycji. mam sporo beemek z roznymi benzynowymi silnikami, jak i z mocnymi dieslami.

hero Do 20 tysięcy, tylko szukam czegoś w LPG

Przepraszam, nie mogę się powstrzymać - 4.4 LPG

:bbirdy: dla szpanera