Izwienitie towariszczie - przetłumaczylibyście może ten tekst instrukcji na polski tworząc polskie rymy?



Don’t use vodka as a fuel
Or you’ll crash your engine cruel.

All careless people
Soon will be cripples.

Driver, slow down.
Let the people walk around.

Always keep the safely distance.
Or drive into the truck, for instance

If there isn’t traffic jam
Let the people leave the tram.

Obey rules right away
While you’re driving on the way.

Rushing on the road, guy,
You can make some people die.

Car insurance!
For those who need assurance.

Spierwa tłumaczenie twórcze

1. Nie spiesz się, przyhamuj teraz.
Dziatwa się do przejścia zbiera.

2. Starczy wypić i kropelkę
by kłopoty były wielkie.

3. Jeśli w podróż się wybierasz
sprawdź swe auto zaraz, teraz!

4. Jeśli przejście jest dla pieszych,
stłum swój zapał. Gdzie się spieszysz?

5. By bezpiecznie jeździć można
jazda musi być ostrożna.

6. Tu hamujesz. Przystanek. Co tu dużo gadać
pojedziesz gdy skończą wysiadać i wsiadać.

7. To przewodnik, król, znak znaków.
Choć ci czasem nie do smaku.

8. Czyżby to, że jadąc jak pirat drogowy
szkodzisz sobie i innym, nie przyszło do głowy?

9. Bądź przezornym, sprytnym lisem
i przy sobie miej polisę.

Tłumaczenie jeszcze bardziej twórcze

1. Na kompleksy, frustracje to nie panaceum,
gówniarz, dwóch czy trzech nawet to żadne trofeum.

2. Kiedy tylko spróbujesz swój humor poprawić
jakiś kretyn ci drzewo na drodze ustawi.

3. Machnij ręką gdy jedzie twa żona i dzieci.
Gdy ty jedziesz, sprawdź auto. A nuż się rozleci?

4. Musisz przyhamować, inaczej się nie da.
Chociaż czasem z lubością byś przydepnął pedał.

5. Bądź ostrożny na drodze, to nie ciebie winić,
że wokoło trafiają się sami kretyni.

6. Gdybyś teraz wśród dymu maszynę odpalił,
ależ frajda by była! Ależby skakali!

7. Tyś jest gość więc znaku usłuchać też gotów.
Choć go wymyślili przecież dla idiotów.

8. To się zdarza na drogach Europy i Azji:
na ulicach są ciule bez cienia fantazji.

9. W naszej firmie polisę kup kierowco drogi.
W razie czego fachowo walniemy cię w rogi.

Hmmm... gdyby tak jeszcze podrasować...

1. Kiedy któryś z gówniarzy zawoła woźnego
to ci woźny wp***li, przyhamuj, kolego!

2. Żeby trafić w to drzewo, wypiłem niemało.
Próbowałem na trzeźwo i się nie udało.

3. Auto jest od teściowej. To też kupa złomu.
Trochę taśmy i sznurka, dojedziesz do domu.

4. Nie dziw się, że na przejściach złe podniety zdradzam.
Po cholerę są piesi? By w jeździe przeszkadzać?

5. Nie ma człowiek w podróży ni chwili spokoju.
- Jeźdże tępy debilu! Ruszaj prędzej, gnoju!

6. Obok wszyscy gdzieś jadą a ja mam być słupem?
Lezie toto jak krowa. Ruszże szybciej dupę!

7. Jasne, ktoś myśli, że mnie ten znak zbawi.
A gdyby ci go,durniu, przed sraczem ustawić?!

8. Ja to robię dla innych, co tu dużo gadać.
mają potem przez tydzień o czym opowiadać.

9. Żaden słowik jak agent tak słodko nie śpiewa.
Jak przeliczę na piwa to mnie krew zalewa

Mała uwaga do zleceniodawcy (o ile się pojawi)
Pierwsza wersja jest tłumaczona z rosyjskiego więc za sens wierszyków angielskich nie odpowiadam.

Sęk ju very mucz, właśnie wybieram i wrzucam na pojutrze.

Ja naszoł jeścio gołoledź:



Can you pażałosta help?

Jedź ostrożnie gdy zima zmrozi wszystkie szlaki
z gołoledzią nie wygrasz , skutek będzie taki.


ew.
w głowie ci zamiast mózgu jakiś robal siedzi
gdy urządzasz wyścigi podczas gołoledzi

balszoje spasiba

Ni za szto