Z kim ja sypiam, po co, jakie mam plany, co zrobię jak się zakocham, co zrobi on jak się zakocha, dlaczego to nie Polak, dlaczego nie chcę się z nim związać, dlaczego on się nie rozwiedzie, co zrobimy jak zajdę w ciążę, a czy mu nie przeszkadza, że nie mogę mieć dzieci itp itd...
Dlaczego tyle pracujesz, po co tyle pieniędzy, dlaczego znowu wyjeżdżasz, w ogóle nie odpoczywasz dlaczego ... itp itd...

Do cholery jasnej ludzie! Zajmijcie się swoim życiem i odwalcie się od mojego!!!!

Żeby było jasne - nie mam pretensji o komentarz jak się pytam o radę, czy obiektywną ocenę danej sytuacji.
Ale posiedzenie komisji współlokatorów gdzie jedno nadaje na temat "uporządkuj swoje życie zawodowe" a drugie nadaje na temat "uporządkuj swoje życie miłosne" to jest absolutna przesada!

Proszę odwalcie się do ku***wy nędzy w końcu!!!!!!!!!!!!!!!!
Bo inaczej znowu będziecie narzekać, że jestem nerwowa i łatwo się wkurzam!

Hohoho, ukryty chwalpost jak widzę. Oby sąsiedzi mieli więcej powodów do zazdrości, hehe

z kim sypiasz?

Margot
To nie chwalpost, bo mi jeszcze dym uszami idzie.. O 6 wróciłam do domu, jednostka użytkowo-sprzętowa tradycyjnie zadzwoniła o 6.30. Rozmawialiśmy spokojnie, siedziałam w salonie, umówiliśmy się, że zobaczymy się w sobotę na meczu.
Po odłożeniu słuchawki przeze mnie zaczęło się: "Gdzie ty znowu jedziesz, miałaś odpocząć, a po co on tak wydzwania, z tego nic nie będzie" i w tym stylu dwie godziny. Pójście do sypialni nic nie dało, bo poszli za mną, bo "musisz w końcu zrozmieć, że tak się żyć nie da". Zamknęli się w końcu, ale powiem Ci że się siłą opanowywałam, żeby nie wypierdolić jednemu i drugiemu tym kubkiem co go w łapie trzymałam.
Bernardo, sypiam z kolegą z pracy, który jest żonatym muzułmaninem. Zadowolony?

ciekawość to pierwszy stopień do piekła

jakie masz plany?

zonaty musulmanin?to nie problem,on moze miec wiecej zon

ale tak powaznie,to wez ty tego posta wydrukuj i daj tym ktorzy sa tak ciekawi,(Bernardo mozesz pominac,on juz przeczytal) i nie zawracaj dupy

yebnij raz a porzudnie to wiecej pytań nie usłyszysz

co zrobisz jak sie zakochasz?

czy śnią ci sie pożary?

a po uj mieszkasz z kimś?

i co nas to w ogóle k... obchodzi?

dis

Wrzuciłam posta, bo mi siwy dym uszami szedł. Proste słowa do moich współlokatorów nie trafiały, bardziej skomplikowane również. Od czasu jak się ta dwójka spiknęła, to nie ma dnia, żeby mi życia nie próbowali układać. Jak poznałam Dean'a, to się tylko gorzej zrobiło.
Nie pisałam tego pod adresem bojownictwa. Pisałam do współlokatorów, bo od walenia w klawiature lżej mi się robiło i prawdopodobieństwo, że kogoś uszkodzę malało.
Wspóllokatorów mieć muszę, bo mnie samej na ten mój ukochany domek jeszcze nie stać.
Ta dwójka jak zmieni temat, to jest całkiem spoko. Tylko niech już zmieni ten temat.

A bojowniczą brać, urażoną faktem, że ośmieliłam się wyżyć na forum, które podobnież do tego zostało stworzone, przepraszam.
Ale wcale nie obiecuje poprawy. Jak komuś się coś nie podoba, nie musi ani czytać, ani tym bardziej komentować.

no to nie masz łatwo...na Twoim miejscu już dawno trzasnęłabym jednemu i drugiemu...czy jednej i drugiej...;p niech zajmą się swoim życiem...najlepiej znaleźć na nich jakiegoś haka i za każdym razem jak wypominają Tobie, użyj go przeciwko Nim

:lady_dragonde ,jakbym byl na miejscu tych twoich wspolokatorow i wiedialbym ze dymasz sie z jakims muslimem,to w ogole bym sie do ciebie nie odzywal.oni sa na tyle fajni ze chca ci pomoc.moze kiedys to docenisz.

poszczuj jedno na drugie od ciebie sie odczepia, a co ważniejsze - bedzie wesoło

lukashero przemówił proroczymi słowami

Wiesz co, ale na swój sposób trafił w sedno. Ciesz się, że ludzie są za wścibscy, zamiast mieć Cię w dupie i tylko wykorzystywać do własnych celów. Sorry, ale gdyby moja przyjaciółka spotykała się z żonatym facetem (jego wyznanie jest w tym momencie mniej istotne), to nie ustawałabym w wysiłkach, żeby jej przemówić do rozumu. A to, że się tak wkurwiasz świadczy o tym, że sama masz wątpliwości, czy dobrze postępujesz, bo gdybyś była pewna jego i tego, że masz to, czego chciałaś, to latałoby Ci, co oni o tym sądzą. Sorry, ale taka jest prawda. Im możesz zasunąć z kubka, zamknąć się w pokoju, ale nie uciszysz swojego serca i swojego sumienia.

A ja się jeszcze ku*wa dziwię że mi się krew gotuje, jak muslimy się mnie co chwilę pytają czy nie znam jakichś "Polek".

Ja naprawdę chcę bronić honoru naszych pań ale mi KU*WA szansy nie dajecie!

:marecio ,mam tak samo.ale to zrozumieja tylko ci ktorzy mieszkaja za granica i znaja muslimow.

ładnie tak uogólniać? to tak, jakbym ja napisała, że wszyscy Polacy na emigracji to zadufane bubki (bo kilku takich poznałam) i uj mnie obchodzi, co wy o tym sądzicie, bo ja wiem lepiej i koniec. i nie, nie ma wyjątków, bo się z takimi nie spotkałam. i koniec, kuffa.
rozumiecie?
znacie faceta Lady_dragonde? wiecie, jak ich związek wygląda? jakie są obustronne oczekiwania? nie, więc sobie, k*rwa, dajcie siana z jego ocenianiem

Tia.. i wychodzi na to, że poleciałam na wyznanie, nie na faceta

Związki mieszane powinny być zakazane. Ci co łamią zakaz powinni być paleni na stosie. W najlepszym wypadku. Tortury poprzedzające mile widziane

Już paru próbowało to wprowadzić. Kiepsko skończyli.

tytezterefere
Dzięki.

:tytezterefere masz trochę racji w tym
Muzułmanie bywają różni. Nie przesadzajcie. I lepiej ich nie wkurzajcie, bo teraz Ramadan, więc głodni chodzą

:Lady_dragonde jak chcesz żeby się ludzie od ciebie odjebali to się w pizdu wyprowadź od tych co ci dupę zawracają. Przeprowadź się do domu gdzie mieszka mix kulturowy i nikt ci nie będzie dupy truł (chociaż zdrada w większości kultur nie jest tolerowana) i przestań wylewać żale na publicznym forum, bo nie każdy będzie cię głaskał.

Nie lubię kobiet, które zadają się z żonatymi. I nie lubię bab co zadają się z muzułmanami. Nie lubię facetów którzy zdradzają swoje żony. Nie lubię muzułmanów, którzy podrywają europejki, bo nie tylko figle im chodzi. Związek :lady_dragonde łączy to wszystko co mnie mierzi.

A napisałem post bo mnie naprawdę boli jaką opinię mają nasze dziewczyny w środowisku muzułmańskim, a lady_dragonde do jej poprawy się nie przyczynia. Karnację mam ciemną i często chodzę zarośnięty jak dzik, akcent też mam cholera wie skąd (ech te stereotypy). I wielokrotnie miałem wątpliwą przyjemność brać udział lub podsłuchać rozmowy muzułmańskich samców. Też byłem otwarty na wielokulturowość. Serdecznie mi przeszło.

:

no tak... bo wszystkie Polki to pod meczetem czekają aż je jakiś Ahmed czy Mohammed przeleci. (ach te stereotypy :.)
Szkoda słów.
Marecio. Opinia o Polkach jest taka sama jak o Angielkach, Rosjankach, Francuskach czy Niemkach i nie wynika z wyznawania islamu tylko różnic kulturowych.
Znam sporo muzułmanów i muzułmanek. Różnice pomiedzy ich zachowaniem się wynikające z jakiego kręgu kulturowego się wywodzą są nieprawdopodobne.
Poczytaj trochę, poobracaj się w środowiskach innych niż fabryczne to sam zobaczysz. Nietolerancja bierze się z ignoracji. A tej widzę Ci nie brakuje.

I wiesz co? Moim współlokatorom w najmniejszym stopniu nie przeszkada fakt, że mój facet jest muzułmaninem. Z tego zresztą co zobaczyłam, przeszkadza to tylko ograniczonym świetoszkowatym hipokrytom.

dlaczego to nie Polak?

hero
:lady_dragonde jak piszesz na forum to nie dziw się, że ludzie reagują. Chyba, że się dziwisz takiej, a nie innej reakcji na zadawanie się z żonatym facetem? Tolerancja .. pfff. Opisujesz zachowania powszechnie uznawane za złe i niemoralne i chcesz aby ktoś Ci uwierzył, że ten "kolega z pracy" jest inny? Z Twojego opisu pasuje mi do schematu opisanego przez :marecio
W 4 literach mam, że ktoś tak postępuje jak Ty, ale próba wmawiania, że to jest normalne trochę mnie mierzi.
Ups.. stałem się właśnie chyba świętoszkowatym hipokrytą. Nie mówiąc już o tym, że ograniczonym w dodatku.
Przy okazji.. Wszyscy którzy myślą, że wszyscy muzułmanie to (wstaw co tam sobie chcesz) to ograniczeni świętoszkowaci hipokryci. Czy to aby nie hipokryzja?

Zwracam uwagę iż muzułmanin który n i e m a Czterech żon jest
/ciągle jeszcze/ f a c e t e m do w z i ę c i a.!!
Więc argument iż jest żonaty-odpada.

Myślę że współlokatorzy przejęli się /głównie/ objawami tego -'zauroczenia' widocznymi w zachowaniu i ..w oczach zauroczonej.
To -'postradanie głowy' jest przedmiotem troski ludzi, którzy zapewne życzą jej - jak najlepiej.

ustalmy jedno.z tego kolesia taki muzulmanin jak z wiekszosci polakow katolicy.jego muzulmanizm wyjawi sie jak bedzie swieta wojna przeciwko niewiernym.znam kilkunastu muzulman i przynajmniej 2 jest normalnych.to znaczy nie sa hipokrytami.bo najwieksi hipokryci i rasisci to sa wlasnie muslimi.
mozecie mi przypomniec jak sie mowi na kobiete ktora kocha sie/uprawia seks z zonatym facetem?