Wstajesz rano... Siadasz na kibelku.... Odpalasz kome.... i wqrw. Zabrali internety. Drugi weekend z rzędu....
Dostawca nie odbiera telefonu (lokalna radiówka... żaden duży dostawca nie ma możliwości dostarczenia mi wiaderka, na takim zadupiu zamieszkuję), dwóch kumpli załadowało się w focusa i pojechali do gościa.
I okazuje się że gościu u którego stoi antena gdy wyjeżdża gdzieś dalej wyłącza prąd w domu. I przy okazji zasilanie anteny także... Dostawca nie może się skontaktować z gościem od anteny.
Aktualnie przepięli na inną antenę. Pakiety lecą jak krew z nosa. Zastanawiam się czy wyśle tego posta...
Dostawca nie odbiera telefonu (lokalna radiówka... żaden duży dostawca nie ma możliwości dostarczenia mi wiaderka, na takim zadupiu zamieszkuję), dwóch kumpli załadowało się w focusa i pojechali do gościa.
I okazuje się że gościu u którego stoi antena gdy wyjeżdża gdzieś dalej wyłącza prąd w domu. I przy okazji zasilanie anteny także... Dostawca nie może się skontaktować z gościem od anteny.
Aktualnie przepięli na inną antenę. Pakiety lecą jak krew z nosa. Zastanawiam się czy wyśle tego posta...