Znajoma rodziny, nie widziana od pół roku, przyszła na kawę.
"Ale masz świetną cerę..." - powiedziała.
Następnego dnia wyskoczył mi pryszcz. A z pół roku nie miałam żadnego.
Kilka dni później znów się widzimy... "Wow, ale ci ładnie w tych włosach..."
Od dwóch dni nie mogę opanować tego siana na głowie.
Przypadek? Nie sondzem.
"Ale masz świetną cerę..." - powiedziała.
Następnego dnia wyskoczył mi pryszcz. A z pół roku nie miałam żadnego.
Kilka dni później znów się widzimy... "Wow, ale ci ładnie w tych włosach..."
Od dwóch dni nie mogę opanować tego siana na głowie.
Przypadek? Nie sondzem.
--
Maybe my soulmate died, I don't know... Maybe I don't have a soul ♡