Złożyliśmy wniosek na pozwolenie na budowę, wypełniliśmy jak trzeba, dołączyliśmy projekt i wszelakie załączniki. Wszystko w porządku, powiadomione pozostały dodatkowe organy i strony, dzisiaj ostatnią zwrotkę osobiśćie odebrałem, co by jeszcze dzisiaj decyzja została wydana, wpadam więc do Starostwa, a pani inspektor, że we wniosku był błąd, działka zła była wpisana, ona wykreśliła, ale zanim wyda pozwolenie, to się musi projektant podpisać na zmianach, również w projekcie.
Jak kurcza zła działka, szybki telefon do projektanta, a ten, że działka była dobra i nie wie o co babie chodzi. Błyskawiczne dochodzenie, babie się jebło. Spojrzała na zły obręb, myślała, że ktoś się pomylił, a wykreśliła działkę z przepompownią. Wszystkie uzgodnienia do dupy,
wszystkie zwrotki, pisma, listy do zmiany. Nawet ZUDP poszedł bez tej działki. Jakim prawem ta baba sama sobie wykreśliła, zamiast zadzwonić? No kierwasz jakim?
Lepszy jest elektryk. Walnął się na transformatorze o 1/4 MEGAWATA. Ja rozumiem kilka kilowatów, ale prawie 3 setki? O_O Dobrze, że samego transformatora nie zapomniał.
Przed chwilą automatyk też swoją część przysłał. Nie wiem, czy się nachlał przed robieniem projektu, ale nie połączył szaf sterujących kablami, tylko bąble z oznaczającymi je numerami.
To i tak jest pikuś, architekt zaprojektował budynek ze słupem energetycznym w środku, bo go nie zauważył. Centralnie, w samiutkim środku, słup.
Nie jakieś młode łebki, projektanci z doświadczeniem psia mać.
Ja chcę już wolne...
Jak kurcza zła działka, szybki telefon do projektanta, a ten, że działka była dobra i nie wie o co babie chodzi. Błyskawiczne dochodzenie, babie się jebło. Spojrzała na zły obręb, myślała, że ktoś się pomylił, a wykreśliła działkę z przepompownią. Wszystkie uzgodnienia do dupy,
wszystkie zwrotki, pisma, listy do zmiany. Nawet ZUDP poszedł bez tej działki. Jakim prawem ta baba sama sobie wykreśliła, zamiast zadzwonić? No kierwasz jakim?
Lepszy jest elektryk. Walnął się na transformatorze o 1/4 MEGAWATA. Ja rozumiem kilka kilowatów, ale prawie 3 setki? O_O Dobrze, że samego transformatora nie zapomniał.
Przed chwilą automatyk też swoją część przysłał. Nie wiem, czy się nachlał przed robieniem projektu, ale nie połączył szaf sterujących kablami, tylko bąble z oznaczającymi je numerami.
To i tak jest pikuś, architekt zaprojektował budynek ze słupem energetycznym w środku, bo go nie zauważył. Centralnie, w samiutkim środku, słup.
Nie jakieś młode łebki, projektanci z doświadczeniem psia mać.
Ja chcę już wolne...
--
"Więc kim ty jesteś? Tej siły cząstką drobną, co zawsze złego chce, lecz czyni tylko dobro" "Oh no, she's killing blind orphans! That's so evil, I mean which is great but blind orphans!" "Odmawianie kobiecie tańca to ignorowanie części jej osobowości. To zniewaga, którą niełatwo zapomnieć. Bowiem ona miała coś do zaoferowania: swoje oddanie. Przed mężczyzną, który z nią nie tańczy, nigdy nie otworzy swej duszy do samego końca."