:illumaris
Ostatnio ostro zmłóciłem jednego hiszpańskojęzycznego, ponieważ bardzo brzydko wyrażał się na czacie o Polsce i o mnie osobiście, choć grałem z nim pierwszy raz. Nie dałem mu mata zbyt wcześnie. Trochę się pobawiłem by wybić mu wszystkie figury. Na koniec wbiłem mu jeszcze dodatkową szpilę. Napisałem, że prowadzę kółko szachowe (oczywiście nieprawda) i na następnych zajęciach będę na przykładzie jego gry pokazywał, jakich błędów nie należy popełniać.
Motyla noga... mogłem napisać, że mam 7 lat i chciałbym jeszcze kiedyś z nim zagrać.