Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Narzekalnia! > Lataj z Lufthansą
tomhet
To, że samoloty miały opóźnienia ponad godzinne - rozumiem pogoda.
To, że LH nie przewiozła mojego bagażu z lotniska pośredniego FRA do WRO - rozumiem, było mało czasu.
To, że walizka nosi wyraźne ślady przetarć, ogólnych uszkodzeń - rozumiem, od tego jest walizka.
Ale ch*ja który powypisywał długopisem na walizce materiałowej dwie ogromne liczby 17 - nie rozumiem.

Lufthansa podobno ma być lepsza od tanich i innych linii lotniczych, a dotąd jest dalece gorsza od Ryanaira...

LupinIII
LupinIII - Bojownik · 7 lat temu
atrament sympatyczny

--

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Daban - Superbojownik · 7 lat temu
:tomhet Lufthansa nie "odpowiada" za bagaż a lotnisko. Nie odpowiada tzn. na lotnisku pracownicy lotniska pakują do ich samolotu, a na kolejnym rozładowują. To nie są pracownicy lini lotniczych. Linia oficjalnie odpowiada za bagaż i wyjaśnia to z klientem, ale wyjaśnia sprawę z lotniskiem, bo tak naprawdę wszystko zależy od obsługi lotniska.

--
Ludzi nie należy dzielić, ze względu na narodowość, przynależność partyjną, czy też wyznawaną religię. Ludzi należy dzielić na mądrych i debili. A debile dzielą się według narodowości, przynależności partyjnej i wyznawanej religii.

brtk
brtk - Superbojownik · 7 lat temu
Szczęściarz. Jan Maria w LH to jeszcze wpierwol dostał od Niemców.

--
b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b

oiko
oiko - Superbojowniczka · 7 lat temu
Kiedyś latałam, na ile finanse pozwalały. Nigdy żadnych rewelacyjnych, przewspaniałych rzeczy nie było. Po ostatnim, niesympatycznym locie przerzuciłam się na Wizzair i Ryanair. I tego ostatniego bardzo sobie chwalę, a do tego będąc krótkich rozmiarów jest mi jeszcze wygodnie

Z Pizy do Munchen wszystko ok, obsługa dobra, nawet uśmiechy na ustach, choć widać, że profesjonalne. Rozmawiają po włosku, po niemiecku, po angielsku, a jakże. Z Monachium do Warszawy za to jakby różdżkę czarodziejską złym końcem użyli: stewardessy złe jak osy i mniej od nich sympatyczne, po polsku być może i rozumieją, ale nie chcą rozmawiać, zero chęci skrzywienia gęby w uśmiech i takie podejście do pasażera, jakby to one mi za lot płaciły, a nie odwrotnie. Proszę o podgrzanie butelki z mlekiem dla niemowlęcia, mówi baba, że nie ma takiej możliwości. Serio? Za 800 000 lirów w jedną stronę? Spoko. Ostatni mój lot Lufthansą i więcej nie przewiduję.

--
https://www.facebook.com/lunaefragmenta/?ref=bookmarks

chaos
chaos - Superbojownik · 7 lat temu
:tomhet trzeba było Z MIEJSCA zgłosić uszkodzenie bagażu. Dostałbyś nową walizkę,prawdopodobnie o klasę wyższą od posiadanej.

Jak mi kiedyś Lufa rozwaliła bagaż (walizka z supermarketu za 50 zeta),dostalem nową bez marudzenia.

--
W winie prawda, W piwie siła, A w wodzie ino bakterie.

tomhet
pozgłaszałem gdzie trzeba, powysyłałem co trzeba, tera trzeba czekać cierpliwie i codziennie przypominać się ze sprawą

druga sprawa, że miałem ubezpieczony bagaż od zniszczenia i zgubienia, to może i z tego jeszcze coś skapnie...

queen_of_chocolate
queen_of_chocolate - Suuuuperbojowniczka · 7 lat temu
Opowiedziałabym Wam moje przeboje z Ryanairem, ale aż się we mnie gotuje na wspomnienie, a nie chcę sobie dziś psuć humoru. Nigdy więcej z nimi nie latam!

Na walizce jeszcze możesz zarobić - odszkodowanie od linii lotniczej/lotniska + ubezpieczenie podróżne ;)

--
Skydiving is a high risk activity that may result in loss of job, spouse, sobriety and large amounts of money.

tomhet
No więc wypadałoby napisać jak się sytuacja rozwiązała.

Otóż najpierw dostałem maila z LH, że mogą mi zwrócić maks. 50% wartości walizki jeżeli nie mam dowodu zakupu. odpisałem im, że to skandal, że jak oni traktują klienta, że to ktoś z premedytacją coś napisał na mojej walizce. Oczekuję pełnej kwoty za walizkę. Po godzinie dzwoni gość, serdecznie przeprasza za zaistniałą sytuację i, że oczywiście przelewa mi kasę na wyznaczone konto. Dodatkowo jeszcze mały upominek - butelkę wina - wyśle na adres domowy.

Dzisiaj bank zaksięgował mi na koncie wpłatę pełnej wnioskowanej kwoty. Tak więc jestem zadowolony. Ale gnojki i tak próbowali się wykpić 50%, dopiero po drugim mailu poszli na moje warunki
Forum > Narzekalnia! > Lataj z Lufthansą
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj