Jeśli coś ci się zepsuje, wsadź to do ryżu: w nocy przyjdą Chińczycy i naprawią - tak brzmi znana mądrość ludowa. Jakiś czas temu spieprzyło mi się życie i chyba podświadomie COŚ ( )do ryżu wsadziłem by zjawiła się w moim świecie obywatelka CHRL. Dziewczę piękne, mądre i powabne, jeśli ktoś miał kiedyś okazję spotykać się z Chinką zapewne wie jak niesamowite potrafią być tamtejsze kobiety (choć szok kulturowy może być spory). Niestety, są również dość ambitne - mojej lubej przyszła właśnie propozycja pracy na drugim końcu Kiwilandii i niestety nie ma zmiłuj - kariera jest ważniejsza.
Chyba czas wypróbować kolejną mądrość i się powiesić, może ktoś przyjdzie i pobuja
Chyba czas wypróbować kolejną mądrość i się powiesić, może ktoś przyjdzie i pobuja
Ostatnio edytowany:
2014-06-05 01:16:09
--
Spoglądanie w otchłań mam za zupełny idiotyzm. Na świecie jest mnóstwo rzeczy o wiele bardziej godnych tego, by w nie spoglądać. Jaskier, Pół wieku poezji