Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Narzekalnia! > Psychoza białej nocy
Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Spokojne osiedle domków jednorodzinnych. Z dala od głównych arterii miasta. Iglasta zieleń daje kojący chłód w najgorsze ukropy. Powietrze u progu lata ma tutaj taki zapach, że chciałoby się je całować. Nowe miejsce. Nowe horyzonty. Leniwy, oniryczny klimat. Takie impresje dominowały u mnie na początku.
Czwarta rano. Kogut zaczyna piać. Na pewno za chwilę przestanie. Staram się go zignorować, przewracam się na drugi bok. Mija pięć minut, wrzask koguta ponownie wgryza się w moje bębenki. Zamykam okno. Wchodzę w fazę półsnu. I znowu to skur*wiałe, przebrzydłe ptaszysko daje o sobie znać. Brzask. Kogut przestał piać. Światło świeci mi po ślepiach i uniemożliwia sen. Nakrywam łeb poduszką. Ciepło. Potworna duchota. Otwieram więc okno. Mija kilka minut, już prawie zasypiam i nagle pies zaczyna szczekać. Kur*wa mać. Zaraz zeświruję. Wstaję i szukam stoperów, żeby sobie po chwili uprzytomnić, że dwa dni temu podarowałem opakowanie mojej przyjaciółce, której obluzowała się koronka na przyjęciu. Wpadłem na pomysł, że do czasu wizyty u dentysty, da się ją podkleić na modelinie. Rzeczywiście się dało. Więc teraz jestem całkowicie bezbronny wobec durnego, ujadającego bez sensu kundla i tej przeklętej, skrzydlatej bestii. To wszystko przez tę je*baną, unijną dyrektywę. Że klatki dla kur mają być większe. Żeby kurom żyło się lepiej. To właśnie przez to ceny jajek poszybowały w górę i biedni ludzie zaczęli hodować kury. I kupować koguty. Kur*wa, naprawdę mi odpier*doliło i myślę jak korwinista. Teraz już leżę i nawet nie próbuję zasnąć. Kundel umilkł, ale tępa kura skrzeczy już bez przerwy, a ja się zastanawiam jak by brzmiała z poderżniętym gardłem. Co by tu z tym gównem począć? Może wiatrówka. A co z psem? Przecież go nie zastrzelisz. No tak, racja. Nie wszczynaj wojny, nie w nowym miejscu, nie z czystą kartą. Nie wyrabiaj sobie opinii mściwego psychola. Szufladki, etykietki, na ch*j ci to? Rozegraj to strategicznie. Zakradnij się pod osłoną nocy do sąsiada i wrzuć tego, cholernego ptaka na posesję z psem. Będzie wyglądało, że kogut sam tam przefrunął, a pies jak to pies, nie wygrał ze swą naturą. Uciszysz jednego i drugiego, za jednym zamachem. Przy okazji napuścisz sąsiadów na siebie, nie wzbudzając podejrzeń.
I to jest myśl!
Alarm. Siódma rano. Za dwie godziny do roboty. Daję za wygraną i idę parzyć kawę.
Kładę filiżankę na parapecie i odpalam pierwszego, porannego papierosa. Dzwonek do drzwi.
-Dzień dobry, pan się tutaj niedawno wprowadził? Sąsiedzi mi mówili. Jestem Mariusz, miło mi. Chciałem zapytać, czy byłby pan zainteresowany jajkami, ponieważ nasza firma zajmuje się dowozem jajek pod drzwi klientów, dwa razy w tygodniu. Taka usługa nic nie kosztuje, a jajka są tańsze, niż w sklepie i zawsze świeże...
Odprawiłem go z kwitkiem.
Żadnych jajek, omletów, jajecznicy, ani niczego co kojarzy się z kurami przez najbliższy kur*wa miesiąc. Dobrze, że Euro się skończyło. Nie będę musiał słuchać Jarzębinek.

pies_kaflowy
Koko koko euro spoko! Głupi pisdku korwinistku!

--

kaab
kaab - Bojowniczka · przed dinozaurami
:Frank maruda z Ciebie, siedzisz sobie w miejscu, gdzie nie czujesz tego okropnego upału i na jakieś ptaszysko narzekasz

No chyba że to lanspost

--
chodzenie po bagnach wciąga :)

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
We łbach się poprzewracało!
Świeże powietrze, zieleń, spokój, koguty, pieski i inne zwierzątka; do tego świeże jajka prosto od kury...

Mogę się zamienić

Maciek5000
Poczytaj o imisji hałasu ;)

specmaniek
"Zakradnij się pod osłoną nocy do sąsiada i wrzuć tego, cholernego ptaka na posesję z psem."
A jak pies będzie miał temperament kaflowego?

H*j wie co się z tego wykluje

--
Jako człowiek oblatany w najlepszych towarzystwach, z ukończoną szkołą tańców nowoczesnych i figurowych, zawsze robię wszystko a propos i wytrzymuję najcięższe nawet artykuła salonowego kodeksu karnego. Ale o wiele mnie kto niemożebnie podgrymasza, łobuz się robie i z samem sobą wytrzymać mnie trudno.

sunnivva
Ha! Przeprowadź się na środek jeziora/zatoki. Wiesz jak tam jest cichutko?

--
Jest dla mnie przewidziane specjalne miejsce w piekle. Tron

Maciek5000
:specmaniek

Szamano
Jezusmaria, co za cipa

--
"Czujesz to? To beton, synku. Nic na świecie tak nie pachnie."

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
:szamano to samo powiedziałem, jak Twoja żona się przede mną rozkroczyła

Szamano
:frankfuterko

_______________dno





_______________metr mułu





...a tu jest poziom Twojego żartu.



--
"Czujesz to? To beton, synku. Nic na świecie tak nie pachnie."

Maciek5000
:frankfuterko, bo jego sobie goli

Maciek5000
Musiało cię to zdziwić

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
bo nazywanie kogoś ci*pą jest takie przezabawne i górnolotne, hihihi

Szamano
:frankfuterko to pyskuj do mnie, a nie do mojej żony, gliwicki mieszczuchu

--
"Czujesz to? To beton, synku. Nic na świecie tak nie pachnie."

tytezterefere
Przerost formy nad treścią... dobrze, że nie przerost prostaty, choć wtedy może bym Ci współczuła

--
Veni, Vidi, Vilson. Uprzejmie informuję, że odpowiedzialność ponosić mogę jedynie za to, co sama napisałam. Nie za czyjeś domysły, dopowiedzenia, nadinterpretacje, halucynacje, takie sytuacje.

tytezterefere
Omujborze, to teraz się będziemy czepiać wszystkich "wontków", "komętarzy" itp. celowo pisanych z błendami ()? Spoko, niechaj i tak będzie

--
Veni, Vidi, Vilson. Uprzejmie informuję, że odpowiedzialność ponosić mogę jedynie za to, co sama napisałam. Nie za czyjeś domysły, dopowiedzenia, nadinterpretacje, halucynacje, takie sytuacje.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
dziwne, żeś się nigdy Nimradil nie czepiła o przerost formy nad treścią

macleod
macleod - Superbojownik · przed dinozaurami
solidarność jajników

--

tytezterefere
Bo u niej emotikonki som! A tutaj ściana tekstu bez żadnej emotikony!

--
Veni, Vidi, Vilson. Uprzejmie informuję, że odpowiedzialność ponosić mogę jedynie za to, co sama napisałam. Nie za czyjeś domysły, dopowiedzenia, nadinterpretacje, halucynacje, takie sytuacje.

peacemaker
peacemaker - Naczelny Tempy Buc · przed dinozaurami
jajnikami to one w pingponga grają

a na postawione w opowiadaniu pytanie odpowiadam: podnieść z łóżka

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Terefetka a tego pisania z celowymi błędami, to się pewnie od Guzia uczyłaś, prawda?

on jest w tym mistrzem


:peacemaker łóżko już zasłane

tytezterefere
Nie, nie, od innego bojownika, który błędy robi nie tylko pisząc, ale też mówiąc, "śpiewając", "growlując" i "grając" na gitarze

--
Veni, Vidi, Vilson. Uprzejmie informuję, że odpowiedzialność ponosić mogę jedynie za to, co sama napisałam. Nie za czyjeś domysły, dopowiedzenia, nadinterpretacje, halucynacje, takie sytuacje.

macleod
macleod - Superbojownik · przed dinozaurami
Franciszku, znowu zamieniasz "r" na "ł" ?

--

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
-hrabio zasłałem łóżko
-to dobrze
-nie bałdzo

nie znałeś tego?

miss_cappuccino
Wstajesz 2 godziny przed wyjściem do pracy?
Ja wstaję 15 minut przed tym jak mam wyjść.

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

happy
piejo kury piejo ni majo koguta

--
Maybe my soulmate died, I don't know... Maybe I don't have a soul ♡

fankafranka
fankafranka - Elytarna Pigwówka · przed dinozaurami
Ano - poziom taki bardziej 'zjazd do zajezdni'.
Forum > Narzekalnia! > Psychoza białej nocy
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj