Paulka, Encyklopedię Warszawy, wydanie PWN z 1994 roku. Opasłe tomiszcze zawierające 7000 haseł i 2000 fotografii. Byłem cholernie ciekaw jak encyklopedycznie opisano nasze miasto w pierwszej połowie lat dziewięćdziesiątych. No i jak to się będzie miało do rzeczywistości 2017 roku
Na allegro było raptem kilka sztuk, więc uznaliśmy, że warto książkę uratować. Żeby nie zaległa gdzieś w zapomnieniu. A w bonusie są oczywiście karteczki (ktoś rozpisał sobie daty turnieju tenisowego z 1995 roku), ulotki reklamowe (sztuk jedna), kartka świąteczna wydana przez Towarzystwo Malujących Kończynami Dolnymi (czy jakoś tak). Dokładniej będę eksplorował w domu, w pracy trochę nie wypada rozwalić się z taką książką
O tym mówimy
https://antyksobieski.pl/encyklopedia-warszawy-wyd-pwn-7109.html Zapłaciłem 140 złotych, warto jak cholera