Na Śnieżce byłam ponad 10 lat temu, z wycieczką. I właśnie o te schody mi chodziło 
A jak byłam mała to czytałam harlequiny po kryjomu, takie dorosłe mi się to wydawało
w gimnazjum czytałam Sagę o Ludziach Lodu a Greya przeczytałam jedną część, z ciekawości. Było ciężko. Nawet gdzieś na narzekalni narzekałam na to. To jeden z moich pierwszych narzeków był
A jak byłam mała to czytałam harlequiny po kryjomu, takie dorosłe mi się to wydawało
w gimnazjum czytałam Sagę o Ludziach Lodu a Greya przeczytałam jedną część, z ciekawości. Było ciężko. Nawet gdzieś na narzekalni narzekałam na to. To jeden z moich pierwszych narzeków był --
Nie przewrócę się, nawet się kurwa nie potknę.
Czytałam dawno temu. Ale wydaje mi się, że nie dokończyłam serii. Dostawa mi się urwała, bo znajoma mi to podrzucała i nagle przestała, nie pamiętam dlaczego 
Ty akurat na komfort sytuacji nie moglbys narzekac. 
Na pewno ciekawsze niż w moich ostatnich snach 
