Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Narzekalnia! > Bo ja już nie mogę...
Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
GaarotH - Superbojownik · przed dinozaurami
Nie wiem czy to odpowiednie miejsce, ale ja muszę to z siebie wyrzucić. Z góry przepraszam Szanowne Bojownictwo za wylewanie żali miłosnych...

Byliśmy razem prawie 2 lata. Ja Ją kocham, Ona mówi, że kocha mnie, ale... od trzech dni nie jesteśmy razem. Pokłóciliśmy się dosyć mocno i w tym momencie pojawił się On. Znaczy, był już tam dosyć długo, teraz tylko wykorzystał sytuację. Staram się jakoś z Nią pogodzić, przeprosić, robię wszystko co w mojej mocy. Dla Niej zrobię wszystko. A Ona co chwila zmienia zdanie. Raz mówi, że jesteśmy razem tylko odpoczywamy od siebie, za chwilę mówi znów, że nie jesteśmy i nie wiadomo czy w ogóle będziemy... A ja od trzech dni nie spałem, tylko w nocy leżę, patrzę w sufit i rozmyślam jak to wszystko naprawić. Jutro mamy niby poważnie porozmawiać, ale wydaję mi się, ze ja i tak znam wynik tej rozmowy

I co ja biedny żuczek mam począć? Życia bez Niej sobie nie wyobrażam, wszystko było dla Niej...

--
She is the reason why God made a girl.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
porozmawiaj z "nim"

--
oh yeah!!! they will come for me

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
tommi270 - Superbojownik · przed dinozaurami
ech 2 lata

a co powiesz na 10 ?

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
AdlerPL - Superbojownik · przed dinozaurami
A co powiesz na 0.7l ?

--
Polska w ruinie to nie była diagnoza.
To była obietnica wyborcza.

Sq_Str8
Sq_Str8 - Superbojownik · przed dinozaurami
:/ :\

współczuję....

--
"Shiny and chrome!"

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
tommi270 - Superbojownik · przed dinozaurami
AdlerPL ja nie pije :P

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
GaarotH - Superbojownik · przed dinozaurami
:ufo84 to nie takie proste niestety...

:tommi270 razem byliśmy tylko te dwa lata, ale kochałem się w niej od około 6... Czuję, że to jest ta Jedyna Miłość, więc ilość czasu raczej nie ma tu znaczenia...

:AdlerPl Też nie piję, tzn, piwo i owszem, ale wódki nie trawię...

:Sq_Str8 dzięki. Na prawdę, to pomaga.

--
She is the reason why God made a girl.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
ja tak po 3 latach miałem oczywiscie dziewczyna wcale nie zostawiła mnie dla chlopaka wczesniejszego a fakt ze 3 dni później juz z nim była to czysty przypadek

a tak po zatym to zerwala z nim po 2 miesiącach

--
oh yeah!!! they will come for me

peugeot407
jeśli Ty sobie nie wyobrażasz życia bez niej, natomiast ona wręcz przeciwnie to...daj sobie spokój..im szybciej spasujesz, tym szybciej minie szok, rozpacz, załamka...nie warto marnować życia dla kobiety...

poza tym, nie ta to inna...wiem wiem..stare powiedzonko...ale wierz mi...ponadczasowe

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
AdlerPL - Superbojownik · przed dinozaurami
Zgadzam się z peżotem;)

Co do 0.7 to była taka dygresja by dać sobie luz, bo sam pijam rzadko, raczej na smutki;)

--
Polska w ruinie to nie była diagnoza.
To była obietnica wyborcza.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Spoko, po paru latach przechodzi. Serio.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Tylko jej nie mów, że jest fenomenem w Twoim życiu!

Za żadne skarby!
Od takich tekstów można zwymiotować...

--
- Mnie, osobiście, starsze kobiety podobają się bardziej... - Nie przeczę, gra światła na pryszczach i zmarszczkach jest bogatsza.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
sadj - Superbojownik · przed dinozaurami
ech, współczuję. Sam miałem podobną opcję wrażliwi faceci dostają niestety po dupie od życia, szczególnie jak się zaangażują. Trzymaj się. Będzie co będzie. Ja jakoś przeżyłem.

--
Ragazza non dire a mia madre che io moriro questa sera, ma dille che vado in montagna e che tornero a primavera.

superneo
hmmm moim zdaniem powinieneś zrobić tak: (odrazu mówie, że może się nie udać ale lepsze to od "współczuje"):
-więc tak najpierw idź na to spotkanie i dowiedz się o co tu chodzi
- jeśli chce cię rzucić to poprostu wyjdź i nie błaga ją żeby z tobą zosatła to bedzie kompletna klapa
-następnie zrób tak, aby ona zauważyła, że nie rozpaczasz tylko wprost odwrotnie dobrze się bawisz tzn. umawiaj się z innymi kobietami chódź na dyskoteki z kolegami, główne zadanie to, że zrozumiała, że popełnia błąd. Jeśli Cię kocha to będzie chciała się z tobą skontaktować, jeśli jesteś w jej typie pokocha cię albo ta najgorsza opcja poprostu będziesz musiał sobie odpuści. Moim zdaniem związek bez miłości to nie związek tylko sex bez zobowiązań i tak kiedyś byście się rozstali. Ale mam nadzieje, że tak nie jest pozdrówka

--
Boże pomóż

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
GaarotH - Superbojownik · przed dinozaurami
Dzięki wam wszystkim za porady
No fakt, będzie co będzie. Boli to bardzo, ale...
Tak jak to :sadj powiedział, "wrażliwi faceci dostają po dupie".
:Peugeot uwierz mi, powiedzonko może i ponadczasowe, ale ciężko strasznie to w życiu zastosować. Szczególnie jeśli się czuje, że ta miłość to było własnie to, że to ta jedyna.
Poza tym, może wyjdę na idiotę, ale ja sie o Nią martwię... Bo On, to typ gościa, który "zdobywa, przeżuwa, wypluwa", a ja nie chcę żeby Ją to spotkało... Wpadłem po uszy i tyle...
A sposób z dyskotekami to jest dobry, ale raczej nie dla mnie. Na dyskoteki nie chodzę, jakiś koncert to i owszem (jak jakimś cudem mam kasę na bilety) a tak to tylko pub zostaje.. Nie wiem, nie wiem co to będzie.

--
She is the reason why God made a girl.

habibi_ledya
Panna nie jest zdecydowana,a Tobie radzę,cobyś nie skakał przy niej jak ten głupek...to mi na jakąś manipulację wygląda.Nie wiem,ile Twoja kobieta ma latek,ale tekie teksty,jakie ona podaje,to słyszałam w okresie dojrzewania...w ogóle co to znaczy,że"jesteśmy razem ale odpoczywamy od siebie"?Nie kumam.Z całym szacunkiem,trochę dziwne to...

--

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
GaarotH - Superbojownik · przed dinozaurami
Lat ma tyle co i ja - prawie oczko. Co do "jesteśmy razem, ale (...)" to chodziło jej chyba o "separację zamiast rozwodu". Mówiła, że musi przemyśleć to i owo, że nie będziemy się tyle widzieć co zwykle, ale będziemy dalej razem. Przy czym, po może niecałych trzech godzinach wyglądało to jako "nie jesteśmy razem i nie wiadomo czy będziemy". Co chwila zmienia jej się zdanie na ten temat.
Manipulacja mówisz? Też się nad tym zastanawiałem. W pewnym momencie nawet myślałem, że sprawdza ile wytrzymam i czy kocham tak jak mówię.

--
She is the reason why God made a girl.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
sadj - Superbojownik · przed dinozaurami
Szczerze to z twojego opisu wynika, że ona zachowuje się trochę jak niedojrzała trzynastoletnia siksa. Dobra rada. Jeżeli potoczy się kiepsko i zaproponuje Ci "zostańmy przyjaciółmi" to ją wyśmiej. Oszczędzisz sobie tym niepotrzebnych jazd w głowie i szybciej zapomnisz.

--
Ragazza non dire a mia madre che io moriro questa sera, ma dille che vado in montagna e che tornero a primavera.

habibi_ledya
A weź,moim zdaniem panna ma Cię w garści i to wykorzystuje.Skoro jest ,jak to ująłeś"on",to wszystko tłumaczy.Jeśli jej nie wyjdzie z tym panem,to zawsze będzie mogła być z Tobą,bo na obecną chwilę ją w tym uświadamiasz,swoim postępowaniem.Wierz mi,baby są okrutne...Żyj facet lepiej swoim życiem,korzystaj z niego na maxa,bo naprawdę,krótkie jest.Z czasem wszystko się ułoży na Twoją korzyść,byle byś rozsądnie myślał.

--

habibi_ledya
:sadj dobrze prawi

--

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
GaarotH - Superbojownik · przed dinozaurami
Trochę się tak zachowuje, ale nie całkiem. Niestety, nie potrafię całej sytuacji przedstawić, zbyt dużo tego i zbyt skomplikowane. Jak znajomemu to wyjaśniałem, to wyszedł mi ponad godzinny monolog. Generalnie, nie potrafi zdecydować czy mi zaufać (cała historia zaczęła się od tego, że podczas kłótni powiedziałem: "No to nie musimy być razem". Popłakała się, a ja wyszedłem [gdybym został taki zdenerwowany byłoby jeszcze gorzej. Wolałem wyjść i ochłonąć]. Potem przeprosiłem, powiedziałem, że nie myślę tak na serio itd. A później to tak jak pisałem, "muszę to przemyśleć" itd.) bo twierdzi, że nie jest pewna że jej tak w końcu serio nie powiem. Jest to dla mnie nielogiczne, ale jedak trochę Ją rozumiem...

--
She is the reason why God made a girl.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
ryan_r - Superbojownik · przed dinozaurami
Przykra sprawa.

Jak to mawiał mój P.O.'wiec "bez emocji". Było to już napisane i powtórzę, pokaż Dziewczynie, że to Ona popełnia błąd, choć odgrywanie się jest szczeniackie. Wg mnie rozmowa powinna wszystko wyklarować i naprawdę, postaraj się podejść do niej spokojnie. Im mnie emocji, tym więcej zdrowego rozsądku i tym mniej bólu.

Trzymam kciuki . Będzie dobrze!

--

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
GaarotH - Superbojownik · przed dinozaurami
A no, ma mnie w garści. Dodam tylko jeszcze, że "on" jest sporo starszy (prawie dwukrotnie). Jutro będzie wielka chwila prawdy. Jeszcze z Nią porozmawiam, jak będzie dalej tak mieszała, no to cóż... Jak to ujęłaś, "żyj swoim życiem".
Dzięki Wam, Drodzy Bojownicy i Bojowniczki.

--
She is the reason why God made a girl.

habibi_ledya
Sorki,ale
A ten koleś,co o nim pisałeś,to niby jaki ma udział w tym?
BTW-nie wyobrażam sobie,żebyś z tą panną się kiedyś hajtnął(tak,okrutna jestem,ale to jest właśnie życie panie)
Kolejna rada:dorosnąć

--

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
GaarotH - Superbojownik · przed dinozaurami
Ja też już prawie rotfluję jak to czytam... Jednak 3 noce bez snu swoje robią.
Co do dorastania- faceci podobno nigdy nie dorastają

--
She is the reason why God made a girl.

habibi_ledya
No tak,zakochanemu,a tak naprawdę(zauroczonemu)...nie wytłumaczysz...nie wpitalam się,Twoje życie,ale powodzonka życzę

--

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
GaarotH - Superbojownik · przed dinozaurami
Ciężko mi cokolwiek wytłumaczyć, wiem. Jak się wyśpię (mam nadzieję) to łatwiej będzie mi przyswoić co w tych postach się znalazło. A co do wcześniejszego, koleś ma taki udział, że proponuje jej żeby z nim zamieszkała w jego domku, twierdzi że kocha itd. A poza tym jest jej... szefem. Jak tak sobie ułożyłem to teraz, to wyszło mi, że mogę majątek zbić jeżeli sprzedam to jako scenariusz telenoweli... Aż mi wstyd, że ja w tym udział biorę...

ps: (nie)dziękuję

pss: A i nie wpitalasz się

--
She is the reason why God made a girl.

chaos
chaos - Superbojownik · przed dinozaurami
powiem krótko - been there, done that.

ten post może sugerować, że mam podejscie zimnego drania, ale niestety - doswiadczenie zyciowe zaówno moje, jak i zdobyte przy doradzaniu znajomym jednak ma tu pewne znaczenie.

szczerze?

wyjasnij to, o co poszlo. na spokojnie. jak kocha, to jakoś sie ulozy. i raczej sie z ytm typem nie zwiąże.

owszem, mili faceci dostają po tyłku. dlatego czasem lepiej nie być miłym, tylko opanowanym i nie dać sobie wejść na głowe. błaganie o powrót na kolanach moze byc najgorszym rozwiązaniem, tak więc zgadzam sie z przedmówcami. Jeśli zrobisz dla niej wszystko, to lepiej umów się na piwo z kolegami, uderz cegłówką w potylicę albo zrób cos innego, dzieki czemu ci ta chęć przejdzie, bo skonczysz pod pantoflem albo jako wrak czlowieka. Sytuacja jest tu tak samo analogiczna jak z moją współlokatorką, Olcią, która z uporem maniaka pilnuje, zebym pilnował porządku w kuchni i nie zostawiał kluczy/fajek/innego towaru na blacie, bo jak raz sie na to pozwoli, to potem ktoś sie rozbestwi i pozwoli sobie na wiecej. to przenosi sie tez na zwiazki - pokazesz jej, ze ma nad tobą taką władzę, to nie tylko nie bedzie szanowac twoich uczuc, ale jeszcze bedzie je wykorzystywać.

jakis typo pojawił sie na horyzoncie? po 3 dniach? gratylejszyns. moja eks jak przyszla ze mna zerwać po swoim powrocie z wakacji w Hiszpanii, to caly czas siedziala w szaliku, chociaż był środek sierpnia (Dziwne, co? do tej pory zastanawiam sie, czemu jej tak zimno było).

jesli to typ, ktory przezuwa i wypluwa - niech przezuje i wypluje, sama do ciebie wroci, a może przynajmniej zmądrzeje. a jak mu poleci w objecia po tak krotkim czasie - to ani nie była tego warta, ani cie nie kochala. i ogólnie - zła kobieta, a takich to mało komu szkoda. I generalnie to pies jej morde lizał i spluwał ze wstrętem. Bajdełej - czy ta klotnia nie byla przypadkiem pretekstem do rozstania? przerabiałem to iles razy i wiem, ze to jest mozliwe.

oburzonym głosom, ślepo wierzącym w to, ze miłośc i tak zwycięży i inne romantyczne pierduły, które postanowią mnie w związku z powyzszym postem obsobaczyć i odsądzić od czci i wiary, wyjaśniam:

tak , jestem cholernym, meskim szowinistą i oburzone bojoniwniczki (i bojownicy emo) mogą mnie obsobaczyć - mam to w pupie.

--
W winie prawda, W piwie siła, A w wodzie ino bakterie.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
sadj - Superbojownik · przed dinozaurami
:chaos jak dla mnie to jesteś raczej trzeźwo myślącym egoistą, który wie, że nikt nie jest wart tego, żeby marnować dla niego swoje życie Jedyne słuszne podejście moim skromnym zdaniem. A kto tego nie zrozumie, ten nigdy nie był w takiej sytuacji.

--
Ragazza non dire a mia madre che io moriro questa sera, ma dille che vado in montagna e che tornero a primavera.

chaos
chaos - Superbojownik · przed dinozaurami
no i teraz się czuję niedowartościowany jako skandalista Mógłby mnie ktoś obsobaczyc? pliiiiz

ps. :sadj - dzięki

--
W winie prawda, W piwie siła, A w wodzie ino bakterie.
Forum > Narzekalnia! > Bo ja już nie mogę...
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj