Kota poturbowała szpaka. Zdarza się. Nie zabiła go tylko połamała. Ten się ukrył gdzieś w krzaczorach, ona go szuka, dwa inne szpaki próbują ją odciągnąć od kryjówki. Latają nad nią, siadają na murku lub na dachu i się drą. Oszkurrrrrrr jak one się drą. Jakbym w świniobiciu uczestniczył. I tak kierwa od piątej rano. Albo one się drą na nią, albo ona na nie. Larum grają a gorąco jak w piekle i nawet okna nie mogę zamknąć.
Szukam kogoś z wiatrówką, niech to wszystko odstrzeli. Łącznie z kotem
Szukam kogoś z wiatrówką, niech to wszystko odstrzeli. Łącznie z kotem
--
Jako człowiek oblatany w najlepszych towarzystwach, z ukończoną szkołą tańców nowoczesnych i figurowych, zawsze robię wszystko a propos i wytrzymuję najcięższe nawet artykuła salonowego kodeksu karnego. Ale o wiele mnie kto niemożebnie podgrymasza, łobuz się robie i z samem sobą wytrzymać mnie trudno.