.
Rok 2037. Śmiertelna choroba opanowała Świat i nie pozwala komunikować się inaczej, jak tylko za pomocą gifów i memów. Ludzkość jest przeszczęśliwa.
:
Od czasu do czasu w gabinecie depilacji zdarza się taka klientka, że obsługa dyskretnie sprawdza fazę księżyca i czy broń ze srebrnymi nabojami na pewno jest pod ręką.
:.
Przez kwadrans wściekle kłóciliśmy się z żoną kto bardziej poprawnie ustawia naczynia w zmywarce. Oczywiście wygrałem i udowodniłem, że robię to lepiej, ale muszę przyznać, że żona z godnością przyjęła porażkę. Z uśmiechem nawet. Tę porażkę... eee...
::
- Wyobraź sobie... idę kiedyś, patrzę a tam przechodzą: dzik, dzikowa i dziczątka...
- Jakie, kurna, dziczątka?! W Polsce to są, zapamiętaj sobie: w a r c h l a k i.
- A, rzeczywiście, masz rację. No, to patrzę a idą: warchoł, warchołowa i warchlaki.
::.
Popieram męskie koczki u facetów. Można wygodnie chwycić i przytrzymać takiemu głowę kiedy napie*dalasz go po mordzie za posiadanie koczka.
:::
- Czy mógłbyś zabić mojego ex, ale tak, żeby wyglądało na wypadek i...
- Ćśś.. nic więcej nie mów, zaufaj mi.
Później.
- Detektywie, co pan o tym sądzi?
- Powiedziałbym, że ktoś tego nieszczęśnika skatował łomem, dźgnął kilkanaście razy i dla pewności oblał benzyną i podpalił. Zastanawia mnie jednak ta skórka od banana.
:::.
- Mój wujek strasznie dużo palił gdy go po raz ostatni widziałem.
- A co się z nim stało?
- Nic, jest gdzie był, tylko go przez dym nie widać.
::::
Im dłużej trwała awaria Internetu, tym bardziej sexy robiła się sędzia Anna Maria Wesołowska.
--
Rtt&fajrantt!
Rok 2037. Śmiertelna choroba opanowała Świat i nie pozwala komunikować się inaczej, jak tylko za pomocą gifów i memów. Ludzkość jest przeszczęśliwa.
:
Od czasu do czasu w gabinecie depilacji zdarza się taka klientka, że obsługa dyskretnie sprawdza fazę księżyca i czy broń ze srebrnymi nabojami na pewno jest pod ręką.
:.
Przez kwadrans wściekle kłóciliśmy się z żoną kto bardziej poprawnie ustawia naczynia w zmywarce. Oczywiście wygrałem i udowodniłem, że robię to lepiej, ale muszę przyznać, że żona z godnością przyjęła porażkę. Z uśmiechem nawet. Tę porażkę... eee...
::
- Wyobraź sobie... idę kiedyś, patrzę a tam przechodzą: dzik, dzikowa i dziczątka...
- Jakie, kurna, dziczątka?! W Polsce to są, zapamiętaj sobie: w a r c h l a k i.
- A, rzeczywiście, masz rację. No, to patrzę a idą: warchoł, warchołowa i warchlaki.
::.
Popieram męskie koczki u facetów. Można wygodnie chwycić i przytrzymać takiemu głowę kiedy napie*dalasz go po mordzie za posiadanie koczka.
:::
- Czy mógłbyś zabić mojego ex, ale tak, żeby wyglądało na wypadek i...
- Ćśś.. nic więcej nie mów, zaufaj mi.
Później.
- Detektywie, co pan o tym sądzi?
- Powiedziałbym, że ktoś tego nieszczęśnika skatował łomem, dźgnął kilkanaście razy i dla pewności oblał benzyną i podpalił. Zastanawia mnie jednak ta skórka od banana.
:::.
- Mój wujek strasznie dużo palił gdy go po raz ostatni widziałem.
- A co się z nim stało?
- Nic, jest gdzie był, tylko go przez dym nie widać.
::::
Im dłużej trwała awaria Internetu, tym bardziej sexy robiła się sędzia Anna Maria Wesołowska.
--
Rtt&fajrantt!
--
ryćk'n'rotfl