I. Autodedykowany
Zrobiłem listę prezentów świątecznych do kupienia. Wychodzi na to, że taniej będzie się ze wszystkimi pokłócić.
II. Sklepowy
- Może mi pan pokazać staniki, rozmiar 58?
- Ale takich w ogóle nie robią...
- Jak nie robią, beretem mierzyłem.
III. Filmowy (P)
Na estońskim forum:
- Obejrzałem najnowsze Gwiezdne Wojny. Nie rozumiem, czemu młody Snape zabija Indianę Jonesa?
IV. Szpitalny
Na koniec operatywki w poliklinice doprowadzony do wściekłości szef posłał proktologa w 3 dupy, urologa na chuj, ginekologa w pizdu i położnika do jebanej maci. Krótko mówiąc, kazał wszystkim wziąć się do roboty.
V. Telewizyjny
Ogląda sobie facet TV, pokazują, jak w jakimś niemieckim mieście imigranci tłumnie rozrabiają. Przypomniał sobie, że w tym mieście pracuje i mieszka jego kumpel. Dzwoni do niego, gadka-szmatka, w końcu pyta:
- A jak tam u was z tymi imigrantami?
- Widziałem ze dwóch-trzech, spokojni.
- A w telewizji pokazują ich tysiące.
- A, może na ulicy...
VI. Długotrwały
Już 20 lat tylko jedno pytanie nie daje mi spokoju: " Po ch*j wczoraj tyle piłem?!"
VII. Filozoficzny
Już PRAWIE pojąłem sens życia, kiedy żona zapukała do drzwi i powiedziała:
- Wyłaź, mnie się też chce!
Zrobiłem listę prezentów świątecznych do kupienia. Wychodzi na to, że taniej będzie się ze wszystkimi pokłócić.
II. Sklepowy
- Może mi pan pokazać staniki, rozmiar 58?
- Ale takich w ogóle nie robią...
- Jak nie robią, beretem mierzyłem.
III. Filmowy (P)
Na estońskim forum:
- Obejrzałem najnowsze Gwiezdne Wojny. Nie rozumiem, czemu młody Snape zabija Indianę Jonesa?
IV. Szpitalny
Na koniec operatywki w poliklinice doprowadzony do wściekłości szef posłał proktologa w 3 dupy, urologa na chuj, ginekologa w pizdu i położnika do jebanej maci. Krótko mówiąc, kazał wszystkim wziąć się do roboty.
V. Telewizyjny
Ogląda sobie facet TV, pokazują, jak w jakimś niemieckim mieście imigranci tłumnie rozrabiają. Przypomniał sobie, że w tym mieście pracuje i mieszka jego kumpel. Dzwoni do niego, gadka-szmatka, w końcu pyta:
- A jak tam u was z tymi imigrantami?
- Widziałem ze dwóch-trzech, spokojni.
- A w telewizji pokazują ich tysiące.
- A, może na ulicy...
VI. Długotrwały
Już 20 lat tylko jedno pytanie nie daje mi spokoju: " Po ch*j wczoraj tyle piłem?!"
VII. Filozoficzny
Już PRAWIE pojąłem sens życia, kiedy żona zapukała do drzwi i powiedziała:
- Wyłaź, mnie się też chce!
--
Pracuj u podstaw. Zaminuj fundamenty systemu. Wszelkie prawa do treści wrzutów zastrzeżone
Nie namawiam do łamania prawa. Namawiam do zmiany konstytucji tak, aby pewne czyny stały się legalne.
No shitlings, no cry!
UWAGA: w komentarzu powyżej tej sygnatury może być ukryty sarkazm!!! 
