- Panie Waldziak!
- Co jest Zenek?
- No bo ja... znaczy się... bo ja Waszą córkę... to znaczy...
- Oj Zenek. Jak Ci się Halina spodobała, to żeń się z nią!
- Nie. Chodzi o to, że ja ją właśnie traktorem przejechałem...
~~~~
Zadzwoniłem dzisiaj do służb odśnieżania i utrzymania dróg, z informacją, że niedługo zima. Niech mi tylko powiedzą potem, jak spadnie pierwszy śnieg, że to ich zaskoczyło!
~~~~
Jaś. Syn policjanta z drogówki pyta:
- Tato? Jak się Bugatti Veyron zderzy z Lamborghini Avantador'em, to kogo jest wina?
- Synku. No tego kierowcy, który złamał przepisy.
- Nie wygłupiaj się. Ja poważnie pytam.
~~~~
Nowy superbohater. Człowiek-człowiek.
Kiedyś był zwyczajnym człowiekiem, ale potem ugryzł go inny człowiek i nasz superbohater stał się przez to jeszcze bardziej ludzki.
~~~~
Blondynka ma tylko dwie ręce. Tym samym może sobie zrobić tylko jedno selfie, jak sobie robi selfie.
~~~~
- Chodź ze mną. Pokażę Ci świat pełen cudów i tajemnic!
- Idziemy do lodówki??
- Tak.
~~~~
Ile potrzeba feministek wegetarianek do zjedzenia jednego kotleta schabowego?
Jak nikt nie widzi, to jedna wystarczy.
~~~~
Jedzie facet pociągiem. Sąsiad z przedziału wyjmuje z torby banana. Obiera go. Soli. I wyrzuca przez okno. Po chwili to samo. Kilka minut później to samo. Przy kolejnym bananie facet nie wytrzymuje i pyta współpasażera:
- Przepraszam Pana, że się tak zapytam z czystej ciekawości. Ale dlaczego pan soli te banany, a potem je pan wyrzuca przez okno?
- Dlatego Proszę Pana, że ja nie cierpię solonych bananów!
~~~~
- Co jest Zenek?
- No bo ja... znaczy się... bo ja Waszą córkę... to znaczy...
- Oj Zenek. Jak Ci się Halina spodobała, to żeń się z nią!
- Nie. Chodzi o to, że ja ją właśnie traktorem przejechałem...
~~~~
Zadzwoniłem dzisiaj do służb odśnieżania i utrzymania dróg, z informacją, że niedługo zima. Niech mi tylko powiedzą potem, jak spadnie pierwszy śnieg, że to ich zaskoczyło!
~~~~
Jaś. Syn policjanta z drogówki pyta:
- Tato? Jak się Bugatti Veyron zderzy z Lamborghini Avantador'em, to kogo jest wina?
- Synku. No tego kierowcy, który złamał przepisy.
- Nie wygłupiaj się. Ja poważnie pytam.
~~~~
Nowy superbohater. Człowiek-człowiek.
Kiedyś był zwyczajnym człowiekiem, ale potem ugryzł go inny człowiek i nasz superbohater stał się przez to jeszcze bardziej ludzki.
~~~~
Blondynka ma tylko dwie ręce. Tym samym może sobie zrobić tylko jedno selfie, jak sobie robi selfie.
~~~~
- Chodź ze mną. Pokażę Ci świat pełen cudów i tajemnic!
- Idziemy do lodówki??
- Tak.
~~~~
Ile potrzeba feministek wegetarianek do zjedzenia jednego kotleta schabowego?
Jak nikt nie widzi, to jedna wystarczy.
~~~~
Jedzie facet pociągiem. Sąsiad z przedziału wyjmuje z torby banana. Obiera go. Soli. I wyrzuca przez okno. Po chwili to samo. Kilka minut później to samo. Przy kolejnym bananie facet nie wytrzymuje i pyta współpasażera:
- Przepraszam Pana, że się tak zapytam z czystej ciekawości. Ale dlaczego pan soli te banany, a potem je pan wyrzuca przez okno?
- Dlatego Proszę Pana, że ja nie cierpię solonych bananów!
~~~~
Ostatnio edytowany:
2015-10-28 23:06:48
--