Zawsze jak myślę, że ona już nic śmieszniejszego nie zrobi, zaskakuje mnie dokładnie tak samo jak za pierwszym razem
W którymś tam numerze gazetki z Bobem Budowniczym była taka zabawkowa poziomica ale jakimś cudem wyparowała z niej cała woda.
Dziecko smutne bo akurat chciało zważyć ile waży kubek z kawą (nie pytajcie ).
Mówię więc, po gruntownych oględzinach, że ten pojemniczek z wodą ma gumowy korek więc można napełnić, tylko trzeba będzie przełamać całe urządzenie na pół.
I tutaj rada dziecka : "Nie rób tak tata bo popsujesz i będzie krzyk. Wszyscy będą krzyczeć na Ciebie i będziesz musiał mówić, że ich kochasz żeby przestali"
W którymś tam numerze gazetki z Bobem Budowniczym była taka zabawkowa poziomica ale jakimś cudem wyparowała z niej cała woda.
Dziecko smutne bo akurat chciało zważyć ile waży kubek z kawą (nie pytajcie ).
Mówię więc, po gruntownych oględzinach, że ten pojemniczek z wodą ma gumowy korek więc można napełnić, tylko trzeba będzie przełamać całe urządzenie na pół.
I tutaj rada dziecka : "Nie rób tak tata bo popsujesz i będzie krzyk. Wszyscy będą krzyczeć na Ciebie i będziesz musiał mówić, że ich kochasz żeby przestali"
--