Pub. Facet pyta gościa siedzącego obok:
- Przepraszam, czy mogę panu postawić drinka? Taki Pan przystojny...
- Och, jaki pan sympatyczny. Jest pan gejem?
- Nie, a pan?
- Ja też nie.
- To szkoda...
- No, szkoda...
- Przepraszam, czy mogę panu postawić drinka? Taki Pan przystojny...
- Och, jaki pan sympatyczny. Jest pan gejem?
- Nie, a pan?
- Ja też nie.
- To szkoda...
- No, szkoda...
--
...i dupa ma swój czas, i miejsce swoje...