Chyba (A), ale nie chce mi się szukać wiarygodnego źródła.
Podczas pierwszej wyprawy krzyżowej duży oddział rycerzy dosiadających ciężkich, dorodnych ogierów natknął się na arabską lekką konnicę. Ta formacja używała z kolei koni mniejszych, mniej wymagających, posłuszniejszych, czyli przeważnie...klaczy. I tak - z jednej strony stado napakowanych testosteronem ogierów, z drugiej - klacze, niektóre jak raz chętne.
Bitwa się nie udała, ale przynajmniej czworonogi były zadowolone.
Podczas pierwszej wyprawy krzyżowej duży oddział rycerzy dosiadających ciężkich, dorodnych ogierów natknął się na arabską lekką konnicę. Ta formacja używała z kolei koni mniejszych, mniej wymagających, posłuszniejszych, czyli przeważnie...klaczy. I tak - z jednej strony stado napakowanych testosteronem ogierów, z drugiej - klacze, niektóre jak raz chętne.
Bitwa się nie udała, ale przynajmniej czworonogi były zadowolone.
--
Pracuj u podstaw. Zaminuj fundamenty systemu. Wszelkie prawa do treści wrzutów zastrzeżone
Nie namawiam do łamania prawa. Namawiam do zmiany konstytucji tak, aby pewne czyny stały się legalne.
No shitlings, no cry!