Pomagałem dzisiaj znajomej przewozić graty z jednego mieszkania do drugiego. Znajoma to ciotka mojej koleżanki. Pani w wieku 65 plus. I doszedłem do wniosku, że jak ja odłożę łychę to przynajmniej zostanie po mnie coś użytecznego. Parę lepszych lub gorszych dowcipów. Z których część już żyje własnym życiem i krąży po świecie. Sporo koronek, mostków i innych protez. Które archeolodzy będą odkopywać za ileś tam lat i wydłubywać z czyjejś gęby. Jakieś młotki, śrubstaki, lutownice wiertarki itp... Czyli ogólnie coś użytecznego. A tu? Nadźwigałem się jak głupi jakiś gałganów, gazet, obrazków i... OD CHOLERY KSIĄŻEK! Ale był jeden zabawny moment. Znajoma ładując kolejne tomiszcza do toreb spojrzała na mnie i mówi:
-Bo wie pan. Kiedyś to nie był tak jak teraz. Kiedyś po książki to się stało w kolejce bo je "rzucali". I ludzie kupowali bo mówili, że to dobra lokata kapitału.
Ja patrzę co ona w tym momencie trzyma w ręce a tam. Jebitnie gruby atlas samochodowy z mapami i rysem historycznym Czechosłowacji. No to sobie dobrze ulokowała kapitał. Pomyślałem. . Boszsz! Jak ktoś będzie to musiał kiedyś po niej sprzątać! A czyściłem już w swoim życiu kilka chałup po tych co odeszli do krainy wiecznych łowów.
A po Was co zostanie drodzy bojownicy? A może macie jakieś przeprowadzkowe, bądź związane z nazwijmy to sprzątaniem, doświadczenia?
-Bo wie pan. Kiedyś to nie był tak jak teraz. Kiedyś po książki to się stało w kolejce bo je "rzucali". I ludzie kupowali bo mówili, że to dobra lokata kapitału.
Ja patrzę co ona w tym momencie trzyma w ręce a tam. Jebitnie gruby atlas samochodowy z mapami i rysem historycznym Czechosłowacji. No to sobie dobrze ulokowała kapitał. Pomyślałem. . Boszsz! Jak ktoś będzie to musiał kiedyś po niej sprzątać! A czyściłem już w swoim życiu kilka chałup po tych co odeszli do krainy wiecznych łowów.
A po Was co zostanie drodzy bojownicy? A może macie jakieś przeprowadzkowe, bądź związane z nazwijmy to sprzątaniem, doświadczenia?
--
Ani się obejrzałem jak zacząłem trącić "Steampunkiem" i stałem się "Vintage".