:djbanan Istotnie, jest to japoński. Oprócz chińskich krzaczków są tam jeszcze alfabety kana, którymi zapisuje się to, czego tymi pierwszymi się nie da.
--
Jako człowiek oblatany w najlepszych towarzystwach, z ukończoną szkołą tańców nowoczesnych i figurowych, zawsze robię wszystko a propos i wytrzymuję najcięższe nawet artykuła salonowego kodeksu karnego. Ale o wiele mnie kto niemożebnie podgrymasza, łobuz się robie i z samem sobą wytrzymać mnie trudno.