KATOWICE. (POŻAR W LEŚNICZÓWCE).

W sobotę pod wieczór, wybuchł w leśniczówce na Muchowca pożar. Straż pożarna przybyła wprawdzie rychło na miejsce, lecz praca jej była utrudnioną z powodu braku wody. Zgorzała stodoła i szopy, oraz wiele paszy i narzędzia rolnicze.
Istnieje podejrzenie, że pożar został podłożony z zemsty. Do leśniczego przybył bowiem dnia poprzedniego jakiś mężczyzna, którego leśniczy szorstko odprawił. Podobno ten sam człowiek podpalił stodołę dwa dni przedtem Hermana w pobliżu Muchowca. Sprawca zbiegł wówczas niepoznany.

TRZEMESZNO. (ZAMIAST SZKŁA — SZYNKI I MIĘSO).

Pewien mistrz szklarski oddal na tutejszem dworcu dwie skrzynie z napisem »szkło ornamentacyjne«. Zamiast tego skonstatowano po zrewidowaniu wędzone szynki, okrasę i mięso, ogółem 220 funtów wędlin. Towar zabrano, szklarza wzięto w śledztwo.

RYDUŁTOWY. (FABRYKA SZTUCZNYCH KAMIENI).

Kapitaliści niemieccy do spółki z austryackimi postanowili założyć tu fabrykę sztucznych kamieni. Chodzi przedewszystkiem o wyrabianie cegły z piasku, zdatnej do budowy domów i sztucznych kamieni z cementu i piasku.

Dziennik Śląski, 13-06-1918

PLAGA WŁAMAŃ.

Codzienna kronika policyjna notuje szereg włamań do mieszkań, strychów, składów i sklepów w Krakowie i na dalszych przedmieściach jest to jedna z nowych zastraszających kwestii, która grozi nam klęską, nie dającą się niczem zapobiedz. Złodzieje grasują bezkarnie gdyż mimo, że zostaną zaaresztowani i odstawieni do sądu, są za kilka dni na wolnej stopie z powodu przepełnienia więzień i znowu oddają się swojemu rzemiosłu.

Ziemia Lubelska, 13-06-1918

100lattemu.pl