Jedziemy na ferie w Tatry. Za domek płacimy ca. 4,5 tys. na 3 rodziny za tydzień.
A dziś dostajemy maila:
"Dla PANSTWA PRZYGOTOWANY BEDZIE DOM (...), oplat dodatkowych nie ma. Drzewo do kominka na pierwsze rozpalenie my dajemy , później można dokupić, niekoniecznie u nas."
Wiele lat jeździmy zimą w różne miejsca, ale pierwszy raz się spotkałem z czymś takim. Drewno do kominka zawsze było w cenie wynajmu.
4500 nas skubią, a żałują głupie kilkadziesiąt złotych za kilka klocków drewna. Ale to w końcu Murzasichle, if you know what I mean...
A dziś dostajemy maila:
"Dla PANSTWA PRZYGOTOWANY BEDZIE DOM (...), oplat dodatkowych nie ma. Drzewo do kominka na pierwsze rozpalenie my dajemy , później można dokupić, niekoniecznie u nas."
Wiele lat jeździmy zimą w różne miejsca, ale pierwszy raz się spotkałem z czymś takim. Drewno do kominka zawsze było w cenie wynajmu.
4500 nas skubią, a żałują głupie kilkadziesiąt złotych za kilka klocków drewna. Ale to w końcu Murzasichle, if you know what I mean...