KIEDY POWINNO SIĘ JEŚĆ W CIĄGU DNIA.

Wśród wielu aktualnych problemów, dotyczących kwestyi odżywiania się, jedno z pierwszych miejsc zajmuje sprawa ustalenia godzin, w których powiano się przyjmować posiłek. Kwestya ta stała się obecnie tem bardziej aktualną, że właśnie na tem tle wybuchł w ostatnich czasach namiętny spór między dworna uczonymi i członkami paryskiej akademii umiejętności, Bergonie'm i Amar'em.

Jak wiadomo spożyte środki żywności, spalające się wewnątrz ciała, wytwarzają ciepło, a cyfra wytworzonych w ten sposób kaloryi odgrywa ważną rolę w kwestyi odżywiania się. Bergonie uznając za najniewłaściwszą rzecz, że w najgorętszej porze dnia, to jest w południe, odbywa się najobfitszy posiłek. Według jego zdania w tej właściwej porze o wiele mniej istnieje konieczność wytwarzania w ciele ludzkim ciepła, aniżeli rano, w porze przewrotnie najzimniejszej. Opierając się więc na tej zasadzie, Bergonie wymaga, aby główne posiłki przenieść na inne pory dnia, aniżeli dotychczas uświęcone zwyczajem i praktyką, a mianowicie: o godzinie 5 i pól rano odbyć się powinien posiłek, którego wynikiem byłoby 1500 do 2000 kaloryi, o godz. 6 wieczór następny, z rezultatem 1200 do 1500 kaloryi. Bergonie podnosi nadto, że tego rodzaju rozkład posiłków miałby bardzo doniosłe znaczenie na ustalenie godzin pracy dziennej, która w tych warunkach mogłaby trwać nieprzerwanie od 9 rano do 5 po południu. Znaną bowiem jest rzeczą, że właśnie wskutek przerwy na posiłek południowy zużywa się na marne wiele siły ludzkiej. Uczony porównuje linię ludzkiego odżywiania z motorem elektrycznym i pragnie, aby według niego uregulowane zostało odżywianie.

Przeciw tej teoryi występuje stanowczo prof. Amar, wyjaśniając, że „żywego motoru" nie można wcale porównywać z „motorem maszynowym", bo organizm ludzki wcale nie produkuje siły w stosunku bezwzględnie proporycyonalnym do dostarczonego mu materyału, a może także pracować, pomimo, że nie otrzymuje przez pewien czas pokarmu. Nowocześni fizyologowie wykazali, że wcale nie ten pokarm, który się właśnie spożywa jest źródłem energii życiowej, którego szukać należy głównie w rezerwach siły zamagazynowanych w ciele. Wobec tych wyników Amar radzi zachować w dalszym ciągu dawne godziny dziennego posiłku dodając, że są one utwierdzone zarówno długoletniem doświadczeniem, jak i wynikami badań naukowych.

Ilustrowany Kuryer Codzienny, 31-01-1918

CHOJNICE. PSA POLICYJNEGO UKRADZIONO

tu w nocy. Jest to wydarzenie niewątpliwie tragikomiczne, że pies policyjny, który wyśledza złodziei, nie umie uchronić siebie od wykradzenia.

Kurjer Poznański, 31-01-1918

100lattemu.pl