Reklamują mnie tu w sieci różności. M.in. materace, elektryczne szczoteczki do zębów. I słyszę informację, że jeśli klient zmieni zdanie i się rozmyśli - to sklep czy tam producent odbierze towar za darmo, zwrot kasy etc. No ok.
Ale co potem z tym towarem? Sprzedadzą jeszcze raz materac, na którym przez trzy miesiące grzmociło się młode małżeństwo? Czy tez szczoteczkę...
Ale co potem z tym towarem? Sprzedadzą jeszcze raz materac, na którym przez trzy miesiące grzmociło się młode małżeństwo? Czy tez szczoteczkę...
--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...