:szatkus no pewnie, niech tylko tuptają do Despacito, roboty będą za nich wszystko w przyszłości robić
A poważnie, to bardzo chciałabym, żeby mieli lepiej. Żeby byli LEPIEJ kształceni a nie wygodniej. Teraz rodzice by chcieli, żeby dziecko spędzało w szkole po 4h, płynnie mówiło po angielsku i chińsku, programowało i jeszcze zdobyło dobre wychowanie.
A już najśmieszniejsze jest to, że jęczą jak to się dzieci męczą a po szkole wysyłają je na balet, harcerstwo, garncarstwo i hatowanie.