Cos jeblo w Londynie na Oxford Circus. Znaczy szczelanina czy cus... Wpisujcie pomyje na cywilizowane kraje.

:servin po co o cywilizowanych krajach w wątku o UK?

:gogosiek nie karm trolla.

Randomowe strzelaniny to w krajach pokroju Somalii, a nie cywilizowanych.

:walkthrough odezwał się

Och jacy wy jestescie pocieszni

Londyn, niedaleka przyszłość ...


https://www.youtube.com/watch?v=VJivXSErhB8

:walkthrough nie mów mi jak mam żyć

:szatkus ?

:servin , aż w Reading usłyszałeś?

:nevya apka BBC - przynosi wiadomosci w pare sekund. A Ty co? Pewno dalej dwie polowki kokosa polaczone sznureczkiem?

:servin w naszym dzikim kraju nie musimy nie mieć apek w telefonie, żeby wiedzieć czy za rogiem nie ma właśnie zamachu

:szatkus a to dobrze. A faszystow tez nie ma?

:servin faszyści nie chcą mnie zabić, mam to w dupie

:szatkus wiadomo, w końcu "śmierć wrogom ojczyzny" doskonale to potwierdza

Zmartwie was - podobno to fałszywy alarm był i nikt nie szczelał.

Jak tam? Dalej się boicie?

:servin , Twój Marshall Phone obsługuje takie aplikacje i internet?

:nevya panicza zazdrosc unikatowego telefonu? Nono...

:servin
Jesteś człowiekiem światowym, pełnym energii i rzutkim. To wspaniale Przyznam się, że Cię podziwiam. Jesteś nietuzinkową, niesamowitą osobą. Czy mogę mieć do Ciebie prośbę? Wstyd się przyznać, ale zaniedbałem swoją edukację w zakresie kultury i historii Wysp. To czasami druzgocze moje życie towarzyskie, zwłaszcza, że wykształcona osoba nie powinna wykazywać się brakami w takich dziedzinach Czy mógłbyś mi pomóc i wyrazić własne zdanie na temat wpływu najazdu Normów na obecny kształt królestwa brytyjskiego oraz jak czasy imperialne odcisnęły się na sposobie postrzegania własnego narodu? Ciekawi mnie również obecna struktura Home Fleet i RAF, czy występuje korelacja między nastrojami społecznymi, Brexitem oraz wielkością sił zbrojnych? A z bardziej prozaicznych rzeczy to coraz bardziej podoba mi się kultura indyjska. Z racji niegdysiejszego pobytu Anglików w Azji spodziewam się, że na Wyspy zostało przywiezionych w tamtym okresie sporo zabytków kultury hindu. W jakich miejscach w Królestwie można ich szukać?

jebło to dziś sąsiada w krzyżu

:jez_z_lasu nie jestem historykiem zeby dawac wyklady na takie tematy, a potem nie byc lapanym za slowka i niedociagniecia w swoich postach z racji braku motywacji do weryfikowania informacji. Wiec zdawkowo:

Nie znam Normow - slyszalem o Normanach. Wilhelm Zdobywca/Bekart - duzo sie wokol niego koncentruje z racji jego podboju Anglii. Ale z naplywowych, najpierw byli rzymianie i se poszli, potem przyszli anglosasi - przepedzili tubylcow do Walii, wikingowie i normanowie. Tyle z czasow wczesnych.

Czasy Imperialne wytworzyly powiedzenie o Imperium, w ktorym nie zachodzi slonce. Co ciekawe, Hiszpanie rowniez sobie roszcza do tego powiedzenia prawo, bydloludy jedne Anglicy wymyslisi Krykiet, gre w ktora gra praktycznie wiekszosc dawnego imperium (baseball to krykiet tylko sie buntowniczy dasali i wprowadzili swoje zasady ). Czesciowo mial on tez polepszac relacje tubylcow z imperium.

Anglicy i Szkoci sa dumni ze swoich przynaleznosci narodowych, aczkolwiek wyrazaja to w inne sposoby niz rozpriedalanie swoich stolic, predzej przez sporty typu rzucanie kloda, czy kulture (np. Morris dancing). Irlandczycy raczej mniej, chyba ze ci z polnocy. Czesc chce do Irlandii wlasciwej, a tam mowia ze niech lepiej zostana tam gdzie sa

Nie zauwazylem korelacji miedzy Brexitem, a wielkosci sil zbrojnych a Brexitem z racji tego ze UE to nie NATO. Prawdopodobnie jednak slabnaca waluta oraz rachunek za Brexit odbije sie na budzecie, a to z kolei na wydatkach na armie. Nastroje spoleczne a sily zbrojne - nie poruszalem z nikim tematu sil zbrojnych a Brexitu. Nastroje spoleczne, a Brexit - "We're fucked!"

Gdzie szukac - muzeum jest od groma i jeszcze wiecej. British Museum byloby chyba najblizsze tego czego szukasz.

Nie interesuje mnie wojsko RAF i te sprawy - nie wiem.

:servin
Dziękuję. Teraz zdecydowanie lepiej wiem czego szukać podczas dalszej nauki

E kij z Twoim zgnilym zachodem mam browara w lodowce i dico polo na polsacie

:jez_z_lasu Jedziesz na północ. W Bradford jest taki sklep rodzinny. Prowadzi go rodzina Pattsonów. Jest Pani Pattson, Pan Pattson i trzej synowie Pattsonowie. Hindusi z dziada pradziada, Pani Pattsonowa ma nawet plamkę na czole. To chyba coś znaczy, o ile Pan Pattson jej fajką nie przypalał. A, to jest polski sklep i Pan Pattson dokonywał tam cudów. Co dwa tygodnie jeździł busem do Polski po towar.

Nieprzeterminowane czteropaki budyniowych deserów serduszek były tańsze niż w Polsce.

Tak działa hinduska magia

Z kolei zabawne ze w Polsce odjeblo, paru osobom za wiele

Och nie! To calkowicie dyskwalifikuje moja wypowiedz pod wzgledem merytorycznym

Dlugopisem se na monitorze narysuj

"coś yebło, ale nie yebło"
merytoryka level expert

zialena82 Tak.

zialena82 Nie.

Z Toba to jak isc na ryby i co zarzucic wedke to lapie tego samego szczupaka