:thurgon
W sobotę siedziałam w domu, rozkręcałam meble i oglądałam oryginalną serię Star Treka. W jednym z odcinków, Kirk i spółka trafiają na planetę, na której rozwinęła się kultura identyczna z nazistowskimi Niemcami - mundury, swastyki, rasa panów, nienawiść do wszystkiego co obce.
Coś wyraźnie poszło nie w tą stronę, w którą powinno. Oczywiście, dzielni bohaterowie pomagają naprawić świat, który zastali i opuszczając planetę wierzą, że sytuacja, której byli świadkami, nie powtórzy się już nigdy więcej.
Kończę oglądać serial, odpalam jakieś wiadomości i nie mogę uwierzyć w to co wiedzę. Dzisiaj jest jeszcze gorzej, bo nie słyszę gromów, które odgórnie byłyby ciskane na uczestników i pomysłodawców tego czegoś. Płonęłabym wstydem na miejscu naszego - pożal się boże- rządu, że w kraju, który tak ucierpiał od nazizmu, jedno z najwznioślejszych świąt, jest tak kalane przez bandę prostych jak drut debili.