Co można zrobić z rydzami?
Pomijam usmażenie ich na maśle celem natychmiastowego spożycia, bo to metoda zbyt mało efektywna.
Godzinny wypad do lasu i mam dwa wiadra tego cholerstwa. Wiem że można marynować, ale średnio mi się do tego pali. Jakiś pomysł?
W ostateczności rozdam chyba.
Pomijam usmażenie ich na maśle celem natychmiastowego spożycia, bo to metoda zbyt mało efektywna.
Godzinny wypad do lasu i mam dwa wiadra tego cholerstwa. Wiem że można marynować, ale średnio mi się do tego pali. Jakiś pomysł?
W ostateczności rozdam chyba.