Byli pracownicy Służby Bezpieczeństwa i Milicji, którym rząd obniża właśnie emerytury powiedzieli, że opublikują listę pederastów z PiSu.
Bezpieka prowadziła kiedyś tzw. "Akcję Hiacynt" i miała kwity na kilkanaście tysięcy osób; ciekawe czy "różową teczkę" na Kartofla mają oni czy Antek


https://pikio.pl/byli-funkcjonariusze-ub-ujawniaja-mamy-liste-gejow-w-pis/

https://www.youtube.com/watch?v=FD4PxkezaO4

Na moje - jeśli istniałyby takie kwity na JK, miałby je Antoni.
Ale nei wydaje mi się, żeby JK był homoseksualistą.

Kurde gdyby był, to twardemu elektoratowi świat by się na głowę zwalił

Zwykła podpucha.

Nikomu na głowę świat się nie zawali. Twardy elektorat uzna, że to wszystko jest sfabrykowane. Niestety w dzisiejszych czasach coraz ciężej o prawdziwą informację.

:kombinator_83 twardy elektorat to prostaczkowie boży, którzy wierzą w zamach i ufoki z Emilcina, którzy każdą wystarczająco sensacyjną wiadomość przyjmą jak jedenaste przykazanie bo tak są skonstruowani. Czy to ufok, czy sztuczna mgła, czy ciało obce w dupie prezesa. Zarówno.

:gatinha niestety znam trochę tego twardego elektoratu. W większości są to ludzie ślepo podążający za konkretnymi osobami (np. Rydzyk czy Kaczyński). Jeżeli ktoś coś napisze nieprzychylnego na takie osoby tzn. że jest kłamcą i złem wcielonym. Tutaj będzie podobnie. Dodatkowo ci co biorą 500+ maja w dupie jakiej orientacji są ludzie z PiSu byle dalej kasę dawali.

Ludzie wierzą w to co im wygodnie. Nikt nie lubi się przyznawać, że dał się oszukać. Sensacji bardziej złaknieni są przeciwnicy. W ruch pójdą dwa argumenty i nic się nie stanie:
1. Zobaczcie, mówiliśmy, że opozycja to esbeckie środowisko?
2. Hipokryzja, tak bronią homoseksualistów a teraz urządzają na nich nagonkę.

:kombinator_83 mylisz się, Twardy elektorat to - jak mówię - cymbały, które uwierzyły w sensacyjkę. Zauważ, że szału nie było, dopóki ten popierdoleniec z MISJĄ nie zaczął bredzic o zamachu, o strzałach w którejś minucie, ocalonych, sztucznej mgle etc.
Zaiste, najskuteczniejszym sposobem na uwolneinei się od tej plagi byłoby skuteczne opublikowanie takiej informacji: o homoseksualizmie JK, AM. Albo jeszcze lepiej, że tak naprawdę Lech Kaczyński żyje i jest przetrzymywany w stodole Szyszki. Te głąby w to uwierzą.

Twardy elektorat istniał jeszcze przed smoleńskiem

:nevya wtedy to był elektorat Lecha Kaczyńskiego, i nie był aż tak twardy - w tym sensie, o którym tu teraz mówimy. Dopiero po katastrofie powiekszył się o ludzi po prostu głupich, którzy uwierzyli w zamach, na moje z tęsknoty za sensacją.
Ja pamietam jeszcze słynny Emilcin, i jak Emilcinem komuna próbowała odwrócic uwagę ludzi od tego co w Polsce się działo i ugrać jeszcze kilka miesięcy. Dokładnie tak samo rozegrał to Macierewicz. Ufoki czy sztuczna mgła - zarówno.

Jakby Jerry swój twardy elektorat wyłomotał w pupuncie to elektorat ów by jeszcze podziękował, że z hemoroidów wyleczył.

Szczerze mówiąc, to to jakiej kto jest orientacji nie ma żadnego znaczenia. Fakt, byłoby to zabawne gdyby okazało się, że połowa pisu to kryptogeje, ale co z tego?

W sumie to najzabawniejsze jest to, że tak naprawdę zarzut homoseksualizmu może zaszkodzić bardziej politykom "centrowym" i "lewicowym" niż "prawicowym"*. Myślę, że:kombinator_83 ma rację i elektorat pisu nie uwierzy w nic co by szkalowało ich "prawicowych" bożyszczy. Dla "lewicowego" elektoratu też nie ma on znaczenia [a przynajmniej nie powinien mieć, zgodnie z głoszonymi poglądami]. W przypadku jednak gdy "oskarża się" polityka "centrowego" lub "lewicowego" o homoseksualizm, może on stracić niezdecydowanych wyborców, którzy nie są co prawda za pisem, ale tak naprawdę to sami nie wiedzą za kim są, może i za PO, ale tak naprawdę to gejów nie lubią i w związku z tym będą głosować jednak na pis albo raczej na którąś z partii służalczych w stosunku do pisu - Kukiza, psl itp.

*cudzysłów dlatego, że mierzi mnie ten wątpliwy podział sceny politycznej w Polsce.

:gatinha , Nie wydaje mi się, żeby Lech Kaczyński miał swój elektorat, nie był szczególnie zaangażowany politycznie, wypełniał wolę brata. A PiS swój elektorat miał zawsze - twardych konserwatystów. Czy była inna partia, która mogła coś konserwie zaoferować? Nie. Wydaje mi się, że zamiast na zimno to rozkminić chcesz tylko rzucić sobie dla ulgi inwektywami.

Ludzie z natury łakną sensacji. Nie raz na tym forum cytowano fejkowe konta i nieprawdziwe informacje, bo sensacja. Może dla Ciebie to też debile i idioci, ale nie zauważyłem, żeby kibicowali pisowi.

Niech publikują a dodadzą jeszcze czemu jest zero taśm od Sowy z pisiorami?

:gatinha w moim odczuciu mylisz się i to bardzo. Zobacz jakie poparcie miał PiS przed katastrofą. W 2005 wygrali wybory, w 2007 byli na drugim miejscu ale popierało ich już ponad 5 milionów ludzi. W 2011 poparło ich 4 miliony a w ostatnich wyborach znowu ponad 5 milionów. Spora część tych ludzi uwierzyła w zamach nie dlatego, że była to fajna sensacja ale dlatego, że PiS i pewne radio tak twierdzili albo sugerowali. Te same osoby nie uwierzą w nic co twierdzi druga strona. Zaczną się oskarżenia o kłamstwa, manipulację i próbę zniszczenia jedynych sprawiedliwych, którzy robią w końcu porządek.

Jako przykład podam aferę pedofilską z Poznania z pewnym biskupem na czele. Sprawa bardzo stara, ponad 15 lat chyba ma. Pamiętam jak sporo wiernych broniło wtedy biskupa bo przecież to niemożliwe, ktoś chce zniszczyć Kościół itp.

Twardy elektorat nie wiadomo jakby się zachował, chociaż większość pewnie uznała by, że sfabrykowane i w ogóle Photoshop. Jednak reszta, czyli Ci niezdecydowani, albo Ci co głosowali bo chcieli pogonić PO pewnie by się odwróciła, a to już było by coś.

:czujnyjakpiespotrojny

Bo ponoć pis-dzielce tam nie bywali.

Nie wiem dlaczego zakładacie, że każdy "pewny" wyborca PiSu wierzy w te bzdury. Znaczna część ludzi na nich głosuje, bo dostają 500+. Mają skuteczną tubę propagandową pod postacią TVP i PR.
To trochę jak z galerią na JM, dam okejkę lasce, która ma fajne cycki, chociaż nos trochę krzywy. PiS to nie tylko Smoleńsk, to masa innych schematów. To budowanie poczucia "nas", tych dobrych, prawdziwych Polaków nie-pedałów w t-shirtach z ŻW. Wszyscy "inni" chcą nas zniszczyć, Soros czy tam Solorz, jeden uj. A że wybuch? Oj tam, oj tam. Bo przecież cycki, nos może być nie taki, prawda?

no przecież wszyscy wiedzą, że jak esbecy mówią, że teczka Wałęsy jest prawdziwa, to są prawdomówni, a jak mówią, że teczka Kaczyńskiego jest prawdziwa to wszyscy kłamią.
To tu też wszyscy będą wiedzieć, że kłamią.
I zadnego szoku nie bedzie.
Poza tym elektorat pisu ogląda tylko tvp, więc nawet się o tym nie dowiedzą.