Młody zdaje na prawo jazdy...
Miał je 12 lat i nagle zabrali, niewdzięcznicy, za punkty
To jak, potrzymacie za niego ?

Jak za punkty to mogę potrzymać.

Ale to za to, żeby się nauczył czegoś na swoich błędach i nie stracił go znowu z durnego powodu

, ale tylko jedna reka, bo druga złamana

Ale gdzie on ma te punkty, za które mamy go trzymać? Bo wiesz, za niektóre to wolałbym jednak, aby trzymały go dziewuchy

Znam ten ból

Wiadomości z trasy - testy zaliczył

Zrobię wszystko byleby nie sprzątać

Znaczy mówisz, że wyeliminowali potencjalnie niebezpiecznego osobnika z ruchu drogowego? łobuzy

Jak dali to oddadzą, mnie już dwa razy oddali

21 punktow i nie nauczył się jeździć?

- przeciw systemowi.

YES YES YES
Za dziękuję Paniom
i Panom
Odzyskał prawko, może go trochę pokory nauczy, a punktów złapał 32
P.S. Agatka, możesz już sprzątać, nakarm koniecznie Helenę zanim ją wypieprzysz z domu

:m_niebieski no właśnie zakończyłam kolejną sesje zdjęciową, a jeść dostaje wieczorem (ogóreczek, ziarenka z fasolki, marchewka, proso, kukurydza)

Moja Helen jest, jak się okazuje samotną matką
W internetach wyczytałam, że szczęśliwy ojciec zmienia samiczkę w wysiadywaniu, mniej więcej od 10 do 14. Na tygodniu nie mam możliwości zweryfikowania tej informacji, zatem dziś postanowiłam się zaczaić i poznać tatusia.
A tatusia nie ma Wygląda na to, że zabawił się i porzucił, dziad jeden.

Gołymbiorz! Popraw mnie jeśli się mylę.

:gatinha raczej się nie mylisz, nie wiem w jakich godzinach ale samce zmieniają samice.
Oczywiście jest tak wśród gołębi pocztowych, dzikie gołębie zapewne mają własne prawa, o których nasza wiedza jest ograniczona. Gdyby samiec był z nią, trzymałby się dość blisko do momentu wyklucia się młodych i znosił trochę żarcia.

Czyli dzikie gołębie to tacy murzyni świata zwierząt?

:gatinha albo on dziad albo ona puszczalska

:gatinha

I tu szukaj swojej szansy. Jeśli zaginie to nikt nie będzie jej szukał

:tomcat_tc raczej tacy cyganie.

:m_niebieski jak miał od dwunastu lat i mu zabrali to jaki on młody? Trzy dychy na karku. Nie wiem kim jest on, ale jeżeli to dziecko Twoje, to od cyca pora najwyższa odstawić

:skijlen Odstawion od cycka już parę lat, za niedługo skończy 31, samodzielnie z wybranką serca dawno mieszka, gapcio jeździ prawie tak dobrze jak ja ale łapie punkty, więc jakoś było szkoda jak mu zabrali te prawojazdy (Ślunzoki, pozdro) i kciukowałem ten egzamin

:m_niebieski sorry, ale nie szkoda. Szkoda, że mu tego prawka nie zabrali na co najmniej rok, bo wybacz, jeśli łapie punkty to nie jeździ dobrze A wręcz może być zagrożeniem , z tych, co szybko i bezpiecznie
Moje młode ma prawko dwa lata. Lat dwadzieścia liczy. Jakoś 0 punktów i mandatów. Da się?

Wkurza mnie, że wszyscy zdają dookoła

Graty

Ja tam mam prawko 12 lat i pierwsze 6 punktów. I dopilnuję, żeby pierwszy i ostatni raz...

:jenny8 jeśli musiał ponownie zdawać, to odebrali na ponad rok

:tomcat_tc nie. Po przekroczeniu punktów zawsze zdaje się ponownie, niezależnie od tego, na ile było zatrzymane. Są geniusze kierownicy, co potrafią za jednym zamachem te 24 albo i sporo więcej uzbierać, więc prawko szybko stracą i egzamin zawsze zdają, obojętnie czy od zatrzymania minął miesiąc czy rok.

Mam prawko od 21 lat, zero punktów. Da się. Jak słyszę, że jeden z drugim pasów nie zapina, bo nie lubi, albo "go ograniczają", że komórkę w czasie jazdy musiał odebrać - OMG, jak to się żyło w czasach, jak komórek nie było? Niemożliwość jakaś. Prędkość - ok, też nie zawsze jadę przepisowo na tip top, ale bez przesady, jak ktoś notorycznie ciśnie ile fabryka dała, to punkty raz dwa się trafią.
Zawsze mnie śmiech ogarnia na punktowców, to muszą być bogaci ludzie, skoro tak chętnie mandaty płacą - ładnie z ich strony, że łatają dziurę budżetową

:jenny8

Raz przed egzaminem gadałam z innymi oczekujacymi i był jeden facio, który jest kierowca od 40 lat i też mu tam za coś zabrali i koleś oblał na łuku

:mariolpin Nic dziwnego, ja za każdym razem idę na 2h kursu przed egzaminem, żeby przypomnieć sobie jak zdać, a nie jak jeździć.

:djbanan
To ile tych razy było?

:tilliatillia Dwa plus podstawowy