:pies_kaflowy , co by nie było warto zwrócić uwagę na te słowa:
W programie PiS nie było postanowienia o kontroli nad Sądem Najwyższym, ani że Prokurator Generalny będzie decydował kto będzie sędzią, a kto nie
Pani Zofia powiedziała do mnie słowa, które uderzyły mnie w czasie tego weekendu najbardziej: panie prezydencie, ja żyłam w państwie, w którym prokurator generalny właściwie mógł wszystko i nie chciałabym do tego państwa wracać
Czyli jest ewidentne dosranie Ziobrze i największym debilom partyjnym, którzy tłumaczą "mieliśmy zmiany w programie i Polacy nas wybrali, bo tego chcieli".
Inny plus jest taki, że Pawłowicz i Mazurek dojebią się do Andrzeja i może zrobią mały wyłom, nawet w elektoracie. Zaraz którejś się wymsknie, że jest ruskim agentem i zdrajcą, że sprzeniewierzył się partii itd. i będzie ciekawie.
Pomyślałem sobie, że to również cios w TVP. Od tygodnia pierdolą, że protesty to ustawka a prezydent twierdzi, że to część społeczeństwa. I jak to pogodzić?Prezydent dał się zmanipulować Sorosowi?