Siedzę i tak sobie myślę, że wszelkie religie i sekty to zło, i coś z tym trzeba robić.
I tak wpadłam na szalony pomysł, a mianowicie: zakazać czerpania jakichkolwiek korzyści, a szczególnie finansowych przez wszelkiej maści przywódców z głoszenia swoich religii pod karą dożywotniego więzienia.
Mogliby tylko zostać naprawdę nawiedzeni, którzy za frajer będą głosić słowo Boże. Czy to byłoby dobre czy jeszcze gorsze niż legalne pobieranie opłat za przysługi w zamian za niby doprowadzenie wierzącego do rzekomego życia wiecznego po śmierci?
Może macie lepsze pomysły? To dawajcie je tutaj.
I tak wpadłam na szalony pomysł, a mianowicie: zakazać czerpania jakichkolwiek korzyści, a szczególnie finansowych przez wszelkiej maści przywódców z głoszenia swoich religii pod karą dożywotniego więzienia.
Mogliby tylko zostać naprawdę nawiedzeni, którzy za frajer będą głosić słowo Boże. Czy to byłoby dobre czy jeszcze gorsze niż legalne pobieranie opłat za przysługi w zamian za niby doprowadzenie wierzącego do rzekomego życia wiecznego po śmierci?
Może macie lepsze pomysły? To dawajcie je tutaj.
--
Czy można spełnić wszystkie swoje marzenia? Tak, jeżeli będziesz miał/ła jedno marzenie, które brzmi: chcę osiągnąć w życiu tyle, ile tylko zdołam./moje/