Przykro mi, ale się nie wywiązałem
Nie to żebym nie próbował, ale nie udało się.
Wejście do siedziby jest tak blokowane, że "z ulicy" nie da rady, a godzin urzędowania nikt tam nie przestrzega.
Od czasu jak im KOD pomalował drzwi we wzorki rzadko tam bywają (podobno)
Przy okazji muszę raz jeszcze spróbować zdobyć tę oblężoną twierdzę