Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Hyde Park V > czyżby znalazł sie sposób na planowe postarzanie produktu?
Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
wisz-nu - Superbojownik · 6 lat temu
https://www.money.pl/gospodarka/ngospodarka/ebiznes/artykul/koniec-psucia-sie-sprzetow-tuz-po-gwarancji,81,0,2312529.html

moim zdaniem rzuca się w oczy jedno zagrożenie - jeśli zamiast dywanu będziemy chcieli mieć wrażenia z posiadania dywanu, to zamiast towaru dostaniemy rzeczywistość wirtualną/rozszerzoną i będą nam oszukiwać zmysły. I będzie nam się tylko wydawało, że chodzimy po dywanie...

--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione.

mahmurluk
Póki co mam ambiwalentne uczucia. Ale czekam z niecierpliwością co janusze biznesu z tego wycisną

Cieciu
Cieciu - Bułgarski Łącznik · 6 lat temu
Dywan 365 Business Essentials w subskrypcji rocznej It's all about cloud

--
"A poza tym sądzę, że należy ***** ***" Kato Starszy Folklor, legendy i historia Bułgarii. Po mojemu.

Sawpel
Sawpel - Stulejman Wspaniały · 6 lat temu
Samochody już tak można użytkować, tak samo aparaty fotograficzne. Rewolucja rozpoczęła się chyba odrobinę wcześniej, tylko nikt wcześniej nie wierzył w takie rozwiązanie i nie chciał o tym pisać

--
"Więc kim ty jesteś? Tej siły cząstką drobną, co zawsze złego chce, lecz czyni tylko dobro" "Oh no, she's killing blind orphans! That's so evil, I mean which is great but blind orphans!" "Odmawianie kobiecie tańca to ignorowanie części jej osobowości. To zniewaga, którą niełatwo zapomnieć. Bowiem ona miała coś do zaoferowania: swoje oddanie. Przed mężczyzną, który z nią nie tańczy, nigdy nie otworzy swej duszy do samego końca."

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
wisz-nu - Superbojownik · 6 lat temu
:sawpel w zasadzie wszystko da się tak używac.
Korporacje to wynajmują w ogóle wszystko, np. drukarki razem z usługą serwisowania i płacone jest od wydrukowanej kartki...

A zwykły człowiek to np. mieszkania w tbsach wynajmuje.

Ale jakoś nie jestem przekonany do kwestii wynajmu tanich dóbr, albo takich, które długo utrzymują przydatność. Może z telefonami to mieć sens, bo de facto po tych 2 latach użytkowania (o ile jeszcze działa), to masz sobie złom, który chodzi wolno i ma nieaktualne oprogramowanie.
Ostatnio edytowany: 2017-05-09 11:39:58

--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione.

pies_kaflowy
pies_kaflowy - Bęcwał Dnia · 6 lat temu
A jak się później policzy, to wyjdzie, że żarówka finalnie kosztuje 500zł.

--

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
tomcat_tc - Student prawa · 6 lat temu
Wolałbym jednak kupić produkt który wystarczy mi na więcej niż dwa lata i zapłacić za niego raz, konkretną kwotę, niż wynajmować coś, do czego zapewne w przyszłości zaczną być doliczane dodatkowe usługi. W niektórych krajach przy fakturach za telefon można się pogubić za co dokładnie się płaci, i zapewne przy takich wynajmach zaraz też tak będzie.

Poza tym nie oszukujmy się- wszystkie firmy, gdy takie usługi przejmą rynek, zaczną na powrót produkować gówno i liczyć sobie dodatkowe słone opłaty za serwis, za jakieś uj wie dodatkowe usługi, na które się przecież zgodziłeś podpisując umowę, itepe itede. I albo będziesz płacił, na co pójdzie 80% użytkowników, albo walczył na drodze prawnej o swoje prawa. I i tak po dupie dostanie użytkownik, a firma i tak zarobi.
Ostatnio edytowany: 2017-05-09 11:49:13

--
Jestem bohaterem :lasowego
Czarna lista- :gen_italia
Czy wspominałem już że jestem studentem prawa?

mahmurluk
Już widzę przyszłość
"Twoja subskrypcja dywanu business 365 kończy się za tydzień. Jeśli jej nie przedłużysz przejdziesz na Free Linoleum Mode"

"The carpeting: Haker złamał hasło do chmurowych kont tysiąca celebrytek i ujawnił jakie mają dywany"

kashpir
kashpir - Superbojownik · 6 lat temu
Usługa zamiast zakupu sprawdza się przy rozwiązaniach, których nie potrzebujemy na co dzień. W innym przypadku jest opłacalna, ale dla firmy sprzedającej usługi. Stąd nie dziwi, że firma sprzedającą usługę dywanów się tak super rozwija.

Więc to nie żadna rewolucja, a próba oskubania klienta.
Ostatnio edytowany: 2017-05-09 12:11:43

--
Co tydzień te same cele: przeżyć do piątku, nie umrzeć do poniedziałku.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
wisz-nu - Superbojownik · 6 lat temu
:kashpir
albo odwrotnie - w takich sytuacjach, gdzie sprzęt jest używany intensywnie, dlatego firmy biorą samochody w leasing i oddają zajeżdżone.

swoją drogą przeglądam komentarze:

"Wspaniała sprawa, jakieś kłopoty finansowe i brak pieniędzy na "usługi" i przybiegną ludzie wykręcać nie moje żarówki, zwiną dywany i zabiorą radio i telewizor. Zostanę w pustym mieszkaniu. Nie sorry mieszkanie też będzie usługą więc będę się błąkał goły po lasach. Jaka ta przyszłość jest ekologiczna"

Ostatnio edytowany: 2017-05-09 12:13:07

--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione.

Cieciu
Cieciu - Bułgarski Łącznik · 6 lat temu
:mahmurluk, należy też pamiętać o darmowej usłudze OpenCarpet, która w zasadzie wygląda jak dywan, działa niemalże jak dywan, ale troszkę rani stopy i sprawia, że potykasz się bez najmniejszej przyczyny

--
"A poza tym sądzę, że należy ***** ***" Kato Starszy Folklor, legendy i historia Bułgarii. Po mojemu.

mahmurluk
Przy okazji gryzie się z komercyjnymi dywanami, więc jeśli przeniesiesz na skarpetach cząstki między nimi ryzykujesz pojawieniem się niebiekiej wykładziny śmierci.

kashpir
kashpir - Superbojownik · 6 lat temu
:wisz-nu imo IMO to nie jest związane z intensywnością, ale z możliwością rozłożenia kosztów zakupu i odliczeń podatkowych w czasie ;)

--
Co tydzień te same cele: przeżyć do piątku, nie umrzeć do poniedziałku.

Dziq1981
Dziq1981 - Superbojownik · 6 lat temu
A gdyby tak sprzedawali odczucia z posiadania czystego i zawsze odkurzonego dywanu? Wtedy sami musieliby go sprzątać niezależnie od tego jak bardzo bym go usyfił. Albo np. gdyby mi się taki dywan znudził, to przestaje za niego płacić i muszą mi go sami na własny koszt zabrać (a ja nie muszę się męczyć żeby go wynosić na śmietnik, czy wywozić na wysypisko). Gdyby była duża konkurencja to pewnie dałoby się wymieniać dywan kilka razy do roku (czepiając się tego nieszczęsnego przykładu). Pomysł wcale nie jest taki głupi jak się na pierwszy rzut oka wydaje i to patrząc tylko od strony użytkownika. Patrząc od strony producenta jeśli tylko zapewni sobie system, który ułatwi utylizację a jeszcze lepiej łatwe dopasowanie do gustów użytkownika, oraz platformę, która w przypadku rzeczy trochę mniej prozaicznych od dywanu, dawałaby możliwość unowocześniania produktu, a właściwie usługi to wtedy zyskamy wszyscy. Zredukujemy liczbę śmieci, bo będzie opłacało się odzyskać jak najwięcej z wcześniej używanych przedmiotów, zaspokoimy swoje konsumpcyjne żądze, a przede wszystkim oduczymy się zapychania sobie życia klamotami, których nie potrzebujemy bo nie będzie nas stać na zagracanie się.

--
To nie ja - to wszystko zrobił mój zły brat bliźniak.

Jez_z_lasu
Podstawowym zadaniem firmy jest generowanie zysku. Jeśli robi to w sposób, który zmniejsza obciążenia użytkownika to użytkownik może się cieszyć.
Jeśli użytkownik będzie kupował marketing i uczucia komfortu zamiast usługi dostarczenia wyrobu tekstylnego o trwałości x lat, stopniu szkodliwości 5, walorze estetycznym 8, to będzie można mu sprzedać wszystko. Całą magię Hogwartu i świata Andersena również.

Ciekawy jestem takiego rozwiązania - pod warunkiem, że nie zabroni się posiadania przedmiotów na własność. Konkurencja musi być

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

Jez_z_lasu
Btw. Niedawno toczyła się tu dyskusja o reklamach na fejsie czy w przeglądarkach. Oraz tego, że po zakupu zegarka wyskakuje nam 10 innych do kupienia. Nierozsądni ci spece od reklamy c'nie? Te raklamy powinny wyskakiwać twoim znajomym: "Patrz - jeden z twoich sąsiadów kupił nowy zegarek, a pięciu bliskich przyjaciół pojechało na wycieczkę do Budapesztu. Nie chciałbyś i ty?"
Ostatnio edytowany: 2017-05-09 19:27:04

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
corwin - Superbojownik · 6 lat temu
Nie wiem jak z persami, albo dywanami na ruskie ściany, ale przecież są firmy, które w zasadzie wynajmują usługę wykładzin wejściowych np w hotelach, muzeach, wiele razy widziałem, jak przyjeżdżają, zwijają usyfione i kładą od razu czyste.

A tak btw, czy jak wynajmę 0,7 to mogę po częściowym zużyciu zwrócić?

--
Niektórzy miłośnicy najlepszego narodu na świecie zupełnie przypadkiem są pzprowskimi synalkami, którzy się na Polsce w latach 90 uwłaszczyli - co sami przyznali.

Yoop
Yoop - Superbojownik · 6 lat temu
:corwin 0.7 możesz zwrócić również po zużyciu całości, nawet większa szansa

gen_Italia
gen_Italia - Amator trójkątów · 6 lat temu
Ja tam bym się tym jakoś specjalnie nie podniecał, bo nie ma się z czego cieszyć.
Dokładnie ten sam proces zaszedł już parę lat temu w branży gier komputerowych - obecnie nie kupuje się np. od Steama produktu, świadczą oni usługę - a to po to, żeby uniemożliwić klientom m.in. handel używanymi grami. Ale też np. w przypadku sprzedaży towaru sprzedawca odpowiada za zapewnienia producenta (jak kupisz żarówkę, której producent zapewnia, że będzie świecić sto milionów godzin, a spali się po dwóch dniach, to reklamacje możesz złożyć sprzedawcy; można sobie wyobrazić sytuację, że wydawca gry zapewnia, że gra będzie super i w ogóle, ale wcale nie jest - i wtedy można by składać reklamację Steamowi i mieć jakieś tam szanse na jej uznanie - gdyby grę się tam kupowało), a w przypadku świadczenia usługi już nie ma tak dobrze.
Poza tym takie "świadczenie usługi" jest też niezłym sposobem na obejście (szkodliwego moim zdaniem, więc samą ideę obchodzenia go popieram - ale to temat na osobny wątek, którego mi się nie chce zakładać) prawa do odstąpienia od umowy bez podania przyczyny.

--
Forum > Hyde Park V > czyżby znalazł sie sposób na planowe postarzanie produktu?
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj