Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Hyde Park V > Samobieżna
Tynf
Tynf - Superbojownik · 7 lat temu
lodówko, kosiarko, golarko, zamrażarka z możliwością wystrzeliwania pocisków ziemia - ziemia z głowicami nuklearnymi, naprowadzanymi przez satelitę. Czy ktoś coś wie na ten temat. Pomoc pilnie potrzebna.

--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.

I_drink_and_I_know_things
Kim Dzong Una pytaj

--
A Lannister always pays his debts

Specialek
Specialek - Superbojownik · 7 lat temu
https://www.youtube.com/watch?v=FY0OTW69Mi8

--
"Specialik zawsze wyrywa wszystkie najlepsze dziewczyny przede mną :|"

empatyczna
empatyczna - Gołota Poezji · 7 lat temu
Kosę i widły naostrz, aha i jeszcze szpadel i grabie naoliw - wkrótce się wszystko Ci przyda.

--
Czy można spełnić wszystkie swoje marzenia? Tak, jeżeli będziesz miał/ła jedno marzenie, które brzmi: chcę osiągnąć w życiu tyle, ile tylko zdołam./moje/

tilliatillia
tilliatillia - Superbojownik · 7 lat temu
Kup sobie koło.

--
tylko spokojnie.

Jez_z_lasu
Ziemiański w Autobahn nach Pozen wymyślił nanity, które zamieniają każdy izolator w przewodnik. Koniec elektryczności, witaj znowu wieku chemii. Olśniewający bajzel z tego powstał

Bakteria żżerająca stal też dała by popalić.
Są teraz badane takie gąsienice, które rozkładają plastik z reklamówek. Może posprzątają wielką plamę śmieci na Pacyfiku.
:Lasowy
Ile masz reklamówek i gumek po lasach? Może all you need is...gąsienice!
Ostatnio edytowany: 2017-04-24 21:34:37

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 7 lat temu
:jez_z_lasu Ej, a to nie szeny były ?

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

Jez_z_lasu
:thurgon Masz rację, ale nanity szybciej idzie skojarzyć.


– Dołgorukow… Nie zawiedź mienia!
Rosjanin uśmiechnął się lekko, potem skinął głową
i zapalił papierosa.
– Wyprowadź pacyfi kacyjną gruppen i sturmabteilun-
gen. Niech się rozpędzą za naszymi panzerpojazdami. Do
szarży im nada wypaść już na pełnej szybkości. Poniał?
– Tak toczno, gospodin major.
Iwan otworzył właz ewakuacyjny w podłodze, opuścił
swoje wielkie ciało na beton autostrady i po prostu pozwo-
lił, żeby transporter przejechał nad nim.
– Heini! Niemcy z miotaczami ognia pójdą zaraz po-
tem. Nie chaczu, szto by ktokolwiek w tym bunkrze do-
żył noczi.
– Jawohl, herr major – na szczęście Heini przy naj mniej
rozumiał po polsku. Ilekroć się zdenerwował, Wagner za-
czynał mówić w swoim ojczystym języku i zapominał
najprostszych komend po niemiecku. Poprzednim razem
o mało nie doprowadziło to do rozprzężenia kompanii
szturmowej, kiedy kazał Niemcom „napieprzać sukinsy-
nów”. Najłatwiej było z Rosjanami. Oni rozumieli wszyst-
ko, w każdym języku, podobno nawet po węgiersku.
– Kotku – szturchnął nagą Czeszkę. – Gib mir Posen
komandir.
Dziewczyna sprawnie uderzała w rękojeści semafora
sygnalizacyjnego.
– Ano. Was mam ukazat’?
– Kryj mnie. Heavy ground attack. Tfu! – zorientował
się, że to wiadomość od Polaka do Polaka, więc może nie
używać tego Zorgowego żargonu. – Atak pacyfi kacyjny.
Zrób co możesz.
Jej delikatne dłonie dokonywały cudów. Potem do pad-
ła do peryskopu.
– On powida… – nie znała zbyt dobrze polskiego, więc
zaczęła literować. – D-o-b-r-z-e-d-a-m-o-s-ł-o-n-ę. M-a-
m-j-e-s-z-c-z-e-c-z-t-e-r-y-c-z-o-ł-g-i.
Wagner wyskoczył z transportera przez boczne drzwi
i ukrył się za pancernymi płytami.
– Dołgorukow, napierdalaj! – ryknął.
Pluton pacyfi kacyjny, złożony z trzydziestu tygrysów,
rozpędzał się właśnie pod osłoną transporterów. Najemni-
cy zaczęli strzelać, po chwili dołączyła do nich artyleria,
ruszyły poznańskie czołgi. Niemcy pompowali swoje mio-
tacze ognia, żeby uzyskać odpowiednie ciśnienie w zbior-
nikach z żelem.
Tygrysy wypadły zza osłony transporterów od razu na
pełnej szybkości. Jeden momentalnie wypieprzył się na
minie, trzy skotłowały się, zszokowane, tuż po opuszcze-
niu betonowego pasa autostrady. Pozostałe biegły dalej.
– Zorg!
Gepardy wymieszały się z Niemcami. Znowu mina.
Druga, trzecia… Jezuuuuu! Z natarcia mogły zostać
strzępy. Martha, sympatyczna Węgierka, która potrafi -
ła świetnie gotować, wieczorami śpiewała nostalgiczne
pieśni i już czternaście razy usiłowała popełnić samo-
bójstwo, pod nios ła się zza osłony. Waliła z erkaemu pro-
sto w stanowiska zagrażające szturmowcom. Pewnie by
ją ścięli seriami, ale, na szczęście, jeden z poznańskich
czołgów zatrzymał się i wpylił pocisk prosto w otwór
strzelniczy bunkra. Zakotłowało się na podejściu. Tygrysy
wpadły do środka, sekundę później gepardy, a potem do
otworów strzelniczych dotarli Niemcy. Włożyli tam wylo-
ty swoich miotaczy.
– Weg! Weg! Rausować! – krzyczeli do zwierząt. – Die
katzen… Wszystkie raus!

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 7 lat temu
:jez_z_lasu No, autobahn ma potencjał na fajny film. Byle nie przez nas robiony ;D

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

Jez_z_lasu
:thurgon
Autobahna niech robi Micheal Bay. Powstanie lepsza jazda niż Transformersi czy Terminator. Jak przypadkiem spotkam reżysera kina akcji to mu sprzedam ideę.

https://youtube.com/watch?v=Vwqh_WolRgE

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

Tynf
Tynf - Superbojownik · 7 lat temu
:i_drink_and_i_know_things
Dzwoniłem do niego ale jest poza zasięgiem. Zapewne znów w areszcie domowym.

--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.
Forum > Hyde Park V > Samobieżna
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj