Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Hyde Park V > praca po 7 godzin dla rodzica?
Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
wisz-nu - Superbojownik · 7 lat temu
https://next.gazeta.pl/next/7,151003,21677522,rodzice-beda-pracowac-nie-osiem-a-siedem-godzin-dziennie-psl.html

Pomysl ciekawy, zwłaszcza, że statystyki mówią, że i tak będąc 8 godzin w robocie pracuje się przeciętnie około 6. Ale już abstrahując od powyższego to zaintrygowała mnie p. Wioletta Żukowska-Czaplicka, ekspert Pracodawców Rzeczypospolitej Polskiej. Jeśli ona nie rozumie takich podstaw, że dzieci w wieku 3 ani 6 lat nie chodzą do szkoły, a nie można wypuścić samodzielnie z domu ani że szkoły dziecka do lat 10, to od czego ona jest ekspertem?

--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione.

Servin
Servin - Klopsik · 7 lat temu
Z ta praca 6/8 godzin to jest tak ze w trakcie dnia ludzie robia sobie przerwy na obiad, herbate, szczocha, co tam chcesz. Jak skrocisz dzien o godzine, wcale nie znaczy ze ten czas sie zmniejszy bo okres przerwy wcale nie jest na koncu dnia.

--
A na HaPe to jeszcze tylko nasrać na środku.

brood_k
brood_k - Boski Superbojownik · 7 lat temu
Dokładnie, ja tu też właśnie widzę konieczność wyrobienia się w 7h z czymś co normalnie zajmuje 8. U mnie akurat często jest tak, że przez godzinę nie dzieje się nic, po czym nagle zwala się 5 spraw do załatwienia natentychmiast. I w rezultacie mimo spokoju w dzień i tak trzeba zasuwać od 13 do 15 na wyścigi.. Lokomotywie nie wytłumaczysz kiedy ma się popsuć tak,żeby wszystkim pasowało

--
Kwartet ProForma
Sensoria
BKD

I_drink_and_I_know_things
U mnie pracownicy mogą pracować ile chcą. 4 godziny też pod warunkiem, że robota jest zrobiona i nie ma obsuwy.

--
A Lannister always pays his debts

brood_k
brood_k - Boski Superbojownik · 7 lat temu
:i_drink_and_i_know_things

A u nas musisz odsiedzieć 8, niezależnie od tego czy się wali drzwiami i oknami, czy panuje bezruch i nic się nie dzieje. Każde zajęcie ma inną specyfikę, a kolej to w ogóle dziki temat jest ;)

--
Kwartet ProForma
Sensoria
BKD

I_drink_and_I_know_things
Budżetówka tak ma
Ostatnio edytowany: 2017-04-23 17:19:55

--
A Lannister always pays his debts

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
wisz-nu - Superbojownik · 7 lat temu
Powiem tak - kpbiety karmiace piersią jakos mogą pracować po 7 godzin i swiat się od braku tej jednej godziny jakos nie wali, wiec nie byłby takim pesymista.

Ale mi chodziło o kwestie tej ekspertki, która jakoś wykazuje się kompletnym brakiem zrozumienia problemu rodziców z dziećmi w wieku wczesnoszkolnym

--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione.

Servin
Servin - Klopsik · 7 lat temu
Czort z ekspertką Jeszcze lepsi są tu ci zwolennicy. Urodzisz dzieciaka i nie daj bosze cię z roboty wypriedolą. Teraz przez 10 lat, pójdziesz na rozmowę kwalifikacyjną pracodawca będzie miał wybór pomiędzy twoimi 35/tydzień a kimś innym z 40/tydzień w tej samej cenie. Sytuację ratuje tu w miarę niskie bezrobocie...

--
A na HaPe to jeszcze tylko nasrać na środku.

nevya
nevya - Bojownik · 7 lat temu
Rodzicielstwo to nie korona

nevya
nevya - Bojownik · 7 lat temu
Swoją drogą to nie wiem co źle powiedziała ekspertka? Promowanie elastyczności jest okej, gdyby się tak dało promować ją w pracy... Tu gorzej i dlatego regulacje prawne też mają sens. Ale ta granica 10 lat? Źle powiedziała?

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Karmienie piersią

Jedna lala u mnie już 5 lat krócej pracuje, najpierw z 1 dzieckiem, potem po 3 latach karmienia urodziła drugie i tak już zostało. Podobno przepisy nie precyzują, ile to może trwać i trwa mać.

Polakom nie można otwierać lekko drzwi, bo wyje*ią je i tak z zawiasami.

Jez_z_lasu
U mnie w najbliższej rodzinie same feministki. Te, które karierę zrobiły i tak miały po kilkoro dziecisków. Jak mąż nie melepeta, kobieta nie ma dwóch lewych rąk i nie ma komplikacji po porodzie to taka ścieżka jest możliwa. No i wolniej się wtedy starzeje

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
wisz-nu - Superbojownik · 7 lat temu
:nevya no właśnie problem z tą granicą 10 lat wynika z tego, że do 10 lat nie można dzieciaka wypuścic na ulice bez opieki. Ani do szkoły ani ze szkoły.
Sam pamiętam, że jak poszedłem do podstawowki, to rodzice mnie 3 razy odprowadzili wyjaśniając na co mam uważać po drodze. Potem juz za każdym razem szedłem sam.
Teraz nie można. Przepisy zabraniają, chociażbys mial szkołę pod nosem, musisz dzieciaka odprowadzić. A nauka w szkole rzadko trwa 8-10 godzin i sie robi problem. Bo i w świetlicach jest ograniczenie ilości opiekunek i ilości dzieci, które moga przypadac na 1 opiekunkę. I się robi błędne koło niemożliwości...

Do pewnego stopnia mam wątpliwości co do konieczności regulacji (tak jak tu zostało wykazane, ze to zmniejszy atrakcyjnośc rodziców dla pracodawców), ale widzę też ogólniejszy problem polegający na tym, że wszyscy pracujemy za dużo. Duzo wiecej niż rzeczywiście wynika z zapotrzebowania na ludzką pracę. I w praktyce - gdyby wszystkim zmniejszyć obciązenie do 7 godzin - nic by nie ucierpiało. Z resztą w Szwecji juz testują zmniejszenie obiążenia godzinowego:
https://natemat.pl/156567,6-godzinny-dzien-pracy-sie-sprawdza-szwedzi-maja-coraz-wiecej-czasu-dla-rodziny-coraz-wiecej-firm-chce-z-tego-korzystac

i wszyscy tam są zadowoleni.

--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione.

nevya
nevya - Bojownik · 7 lat temu
No to faktycznie. Zdziwiłem się, bo "za moich czasów" takiego obowiązku nie było i jak sądzę nie dostrzegano szczególnej potrzeby jego ustanawiania.

To może po 5 godzin ale codziennie, kto reflektuje?

Jez_z_lasu
:nevya
Nie przejdzie. Mi głowa cały czas pracuje. Gdy tępo gapię się w szybę, jem pomidora czy myję brzuch.
https://youtube.com/watch?v=0FSKTndbwVo

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
kombinator_83 - Superbojownik · 7 lat temu
A jakiś pomysł jak to rozwiązać w zakładach gdzie jest praca ciągła 24 godziny na dobę? Teraz mamy 3 zmiany po 8 godzin każda, jak to podzielić po wprowadzeniu powyższego pomysłu w życie. Pomysł do zrealizowania tam gdzie są pracownicy tylko na jedną zmianę, w przypadku pracy zmianowej już nie jest tak fajnie.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
wisz-nu - Superbojownik · 7 lat temu
:kombinator_83 24 dzieli sie tez na 6 i 4

--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione.

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 7 lat temu
Za dużo tu intelektualistów. Tya, zróbmy 12 zmian, bo na 2 też się dzieli. Produkcja wcale nie zdrożeje;)

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

tytezterefere
tytezterefere - Dyżurna Domina · 7 lat temu
Ale macie problemy. A to całkiem dobrze przemyślany pomysł. Bo jak w końcu zabronią wszystkim pracować w niedziele, to zamiast wyrzucać ludzi, obsadzą nimi zmiany powstałe z tych "dodatkowych" godzin

--
Veni, Vidi, Vilson. Uprzejmie informuję, że odpowiedzialność ponosić mogę jedynie za to, co sama napisałam. Nie za czyjeś domysły, dopowiedzenia, nadinterpretacje, halucynacje, takie sytuacje.
Forum > Hyde Park V > praca po 7 godzin dla rodzica?
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj