Objawił się kolejny wielki bohater socjalistycznego podziemia. Niejaki Jacek Kurski został odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności. To wyróżnienie dla opozycjonistów z lat 70/80.
Kurski:
"Byłem w podziemiu od pierwszego dnia stanu wojennego do 1989 roku. Aktywnie działałem. To było dla mnie czymś tak świętym, bezinteresownym, niewinnym, pięknym i szlachetnym, że nigdy się tym nie chwaliłem."
Gdy wprowadzono stan wojenny ten głupek miał 15 lat ...
Jebłem kompletnie
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,21524250,kurski-z-krzyzem-wolnosci-i-solidarnosci-bylem-w-podziemiu.html#MTstream
--
Pobiliśmy stalinowców, pobijemy i pisowców.