Dziś prezentuję film "Wizyta domowa". Nagrany został podczas wizyty naszego JoteMowego empatycznego, troskliwego i lekko pojebanego ratownika medycznego, w kraju pachnących wiatraków i dymiących tulipanów.

https://www.youtube.com/watch?v=86RTesZ65nI

Niebangla...

Daj mi hasło do twojego konta na YT, bo film jest prywatny

A teraz?

Działa

Jebaniutki.

o kur...
"Zimne są na prawdę lepsze. Ale nie dyskutujmy o gustach"

Chcialbym wiedzieć o czym oni naprawdę piszczą.

Przeczytałem o kursie holenderskiego, i już wiedziałem że chodzi o Boomerang, jednak tłumaczenie wydaje się być nie tak natchnione

Coś w tym jest, dysonans poznawczy prawie jak z bobeshem, który tu na forum był postrachem, nikt z nim na słowa nigdy nie wygrał, kosił pięknie, jawił się jako mocarz, mężczyzna z krwi i kości. Przyjechał do nas, otwieram drzwi, a tam chuchro takie kozim głosem mówi mi cześć. Brogi to taki sympatyczny ciapciak, daleko mu do tego mężczyzny, którego gra na forum, ale może on gdzieś w nim tam drzemie

Jeeeebaniutki

:scrapper To był jeden z pierwszych programów w Belgii, w których poruszano wszelkie tematy bez jakichkolwiek ogródek. W tym konkretnym odcinku rozmawiali o lekarskich błędach. Pani po prawej w wieku 18 lat załatwili rdzeń kręgowy podczas rutynowej operacji, a pan po lewej miał problemy z migdałkami i w trakcie operacji załatwili mu struny głosowe, przez co zaczął brzmieć jak kastrat. Z tym konkretnym odcinkiem problem polegał na tym, że z powodu braku czasu zarówno prowadzący jak i zaproszeni goście nie mieli okazji się spotkać przed programem i poznać. Widać to po tym jak prowadzący po tych swoich karteczkach lata próbując przypomnieć sobie co im dolegało. No i chłop został zaskoczony jego głosem. Totalnie się zagotował. Cała kariera w PiSdu.

Jest moc! Ale białe literki na białym tle to nienajlepszy pomysł

:hubert77 przecież opcję napisów na YT sam sobie możesz dostosować sieroto...

Trybik -> Napisy -> Opcje

Jak się potem doczytałem, to program był belgijski, nie holenderski i oczywiście fake

To all of you who don't know This is not a dutch sketch (yes it is a sketch) it is from Belgium (where I'm from). He speaks flemish dutch though. This is a sketch from the tv show called "in de gloria" (look it up) and everyone involved are actors. The interviewer's real name is Tom Van Dyck. Nevertheless a classic piece of belgian tv and a wonderful piece of acting!