Jako nasz czlowiek renesansu, mam zapytanie do Twej osoby.
Wymienię teraz wina, które mam na półce, przepisuję z etykiet, nie wiem, które to nazwa, szczep itd.
Merlot z Chile, jakaś Pacha
Shiraz Nampe Argentyna
Cotes du Rhone Francja
Pueblo viejo hiszpania
expresion la purisima hiszpania
Cabernet sauvignon Divinis Hiszpania
Marquez de Borba Portugalia
Altes Schlosschen Niemcy
Callia Alta Shiraz Argentina

I teraz uwaga, z którego mogę sobie zrobić grzańca, żeby mnie whisek po powrocie z treningu nie zabił? W sensie, które to jakiś sikacz za dwie dychy z biedry, jeśli nie, daj borze, wszystkie
Do odpowiedzi wzywam wszystkich, nawet te cichodajki galerianki

Cichodajki

Wino! Skup się amatorze przywiędłych warg nadgryzionych zębem wenery wzgórków pamiętających czasy okupacji.



Tak , rozumiem przecież, debilem nie jestem

Przywiędłe wargi MILF ... i kieliszek wina, rzecz jasna

Ryptun pewny jesteś? Może ktoś jeszcze się wypowie

Lasowy, którego wina, że tak podstępnie zapytam

Coby te przywiędłe wargi namoczyć?

Cotes du Rhone to sikacz za 30 zł, i to jedyne o którym coś wiem.

nie bierz mnie na te swe barkowe podchody.
Kiedy chcę się nagrzmocić winkiem, to biorę w Biedrze takie Porto za 20 zł. i piję do wszystkiego

A tych nazw co podajesz nie znam i nie wiem czy mnie nie obrażasz

Pueblo viejo hiszpania - a to nie jest jakaś Rioja?

Z tego zrób: Cabernet sauvignon Divinis Hiszpania, bo kto słyszał o cabernetach z Hiszpanii? Musi być jakiś sikacz.

Marnot z Chile, jakaś Pacha
Syfaz Naplet Argentyna
Cutas du Rhino Francja
Z puebla wiejo hiszpania
Extension la vaginisima hiszpania
Cartonet truskawignon Divinis Hiszpania
Marquez de Korba Portugalia
Aloes Smarkschen Niemcy
Całulia w dupalta Shakiraz Argentina

Na moje kaprawe oko, to się każde nada

Powyżej 80 zł to nic tu nie widzę, jeśli w razie Wu masz blisko biedrę to bierz się za Marques, kosztuje jakieś 28 zł. Tylko przypraw te siki goździkami i miodem, bo możesz nie dać rady. Będzie wyśmienite, gdy po podgrzaniu dodasz 20 cytrynówki

Nigdzie nie idę, piję co jest.
No dobre to bierę hiszpaniolskie, w końcu trzy są

:djbanan, no kurna, prawie jak dżem z pomidorów

"- Słuchajcie, mam takie wina i chcę z któregoś z nich zrobić grzańca. Które się nada?
- Jak masz blisko biedrę, to kup takie i takie, jest ujowe, ale jak dodasz goździki, miód i cytrynówkę, a później wylejesz w cholerę, a szklankę uzupełnisz wódką, to będzie fajny drink."

_sniegu Gdybyś miała odkupić, nigdzie Cię nie wysyłam

Marquez de Borba Portugalia z Twojej listy

Tereferka

Portugalskie wina są niezłe i dość mocne - ale pod warunkiem że są naprawdę z Pt a nie rozlewane pod Biłgorajem.
Jeśli ten Maquez jest z Biedry śmiało zdób sobie grzańca, a różnicę w w butelce Whiska uzupełnij kompotem - bo rozumiem, że masz czerwone

Ja Ciebie też, Bananku. Ja Ciebie też

mam sok z winogron,jak doleję, za tydzień nie poczuje różnicy

dobre, bierę Marqueza
pytam, bo jak sobie do szampana dolewam soku malinowego, jest to uważane za barbarzyństwo, więc nie chciałabym jakiejś fopy zrobić.

Poczekaj, Tynk jeszcze pisze, zaraz kliknie "wyślij"

Pueblo zużyj. Pueblo.

tu lejt, marquez już w garnku.
Tynf mi pewnie zasugeruje zasadzenie winorośli, na wino poczekałabym kilka lat.

Cholera. Się okaże, że miałem rację.

To może ja wstawię Pepe, by było ciekawiej

ja przepraszam, ale czy to jest cykpost?

dżemem z pomidorów, albo zrobił sobie krzywdę nożem z minerałów odzyskanych z głebin oceanów podczas jednoosobowej misji do dna rowu mariańskiego

z rowa mariana nikt nie ujdzie żywy, znany to fakt

_sniegu
Skoro teraz nie widzisz różnicy, robiąc grzańca, to skąd obawa, że później będziesz czegoś żałować, pijąc czyste?

Glühwein z Lidla albo Aldika proponuję Zawsze u Niemców to zakupywałem, ale w PL może tez bedzie dostępniunrk W normalnych krajach kosztuje tylko 0.99-1.19 €. I juz fajnie przyprawione. Plasterek pomaranczy tylko do tego i juz mozna sie fajnie rozgrzac W PL też to jest do kupienia, czy mam dzwonkowac do kumpeli, zeby sprowadzila?