Rachunek wstępny wystawiony przez jakąś Martynę. Ja tutaj widzę zakup jakiejś dziwnej usługi a nie obiad.... Koleżanka Maryna popatrzyła na Panicza, powiedziała, że najpierw musi walnąć dwa razy sake, bo na trzeźwo nie da rady. Później zrobiła swój firmowy miks set, po czym poprosiła o herbatę dla zabicia smaku w ustach. I za takie coś tylko 10 zł napiwku...
--
Przez życie trzeba przejść z godnym przymrużeniem oka, dając tym samym świadectwo nieznanemu stwórcy, że poznaliśmy się na kapitalnym żarcie, jaki uczynił, powołując nas na ten świat - Stanisław Lec
Ja nie ogarniam, jak za gówno właściwie można płacić tyle kasy... Herbata 9złotych. Ludziom się od kasy w dupach przewraca. Za 9złotych to ja mam obiad na dwie osoby.
stolik numer SZEŚĆ? OJP...padało i do środka z łaski wpuścili, ze w oślej ławce siedziałeś? to dostawka? na jąkającą się Martynę pewnie tydzień czekałeś zanim przyszła
:szatkus coś jak zupa chmielowa tylko, że na ryżu?
--
Przez życie trzeba przejść z godnym przymrużeniem oka, dając tym samym świadectwo nieznanemu stwórcy, że poznaliśmy się na kapitalnym żarcie, jaki uczynił, powołując nas na ten świat - Stanisław Lec
Kataplazm (z gr. katáplasma - plaster) – rodzaj gorącego i wilgotnego okładu z woreczka wypełnionego otrębami, owsem, piaskiem, siemieniem lnianym, solą, kaszą lub rozgniecionymi ziemniakami. W dawnych czasach kataplazmy nakładano na zapalenia, szczególnie ropne, a także w przypadku kolki żółciowej lub nerkowej.
A ty na pewno jadłeś tego seta? Czy zeżarłeś te kataplazmy?
--
Czy można spełnić wszystkie swoje marzenia?
Tak, jeżeli będziesz miał/ła jedno marzenie, które brzmi: chcę osiągnąć w życiu tyle, ile tylko zdołam./moje/
Ale gadh stary taki napiwek to ja daję, jak bułkę kupuję w żabce, albo jak pozwolę swoje zakupy zanieść do samochodu panu żulowi. Gdzie ci bogacze, prawdziwi tacy?
--
I'm the bitch you hated, filth infatuated.
Yeah. I'm the pain you tasted, fell intoxicated.