zialena82 pewnych rzeczy nie da sie odszukac, faktycznie. ale wiesz, kogla mogla se czasem ukrece... albo usmaze chleb z cukrem, jak akurat moge. pewnie, ze gumy donald juz nie kupie, ale to nie znaczy, ze mam rezygnowac ze wszystkiego
pewnie, jakbym wydebil od Mamy przepis na ta czekolade na mleku w proszku, to tez bedzie teraz inaczej smakowala, bo normalna czekolade mozna kupic wszedzie i bez ograniczen... ale zolty ser czasem tne w kostki, posypuje papryka mielona i zagryzam do piwa, sam do siebie sie usmiechajac, ze dzis mi wolno z piwem...
ot, uroki nostalgii