STRASZNA ŚMIERĆ SAMOBÓJCZA.
W jednem z mieszkań realności przy ulicy Szkarpowej l. 3, znaleziono zwłoki zamieszkałej tam Gustawy Schrage, 30 lat liczącej kierowniczki sklepu z konfekcyą damską firmy Staubera przy ul. Halickicj. Zwłoki kobiety zastano w pozycyi siedzącej na krześle, a odzież na niej była kompletnie spaloną. Jak stwierdzono, Schrage oblawszy się spirytusem podpaliła się, odnosząc ciężkie poparzenia na całem ciele, wskutek czego nastąpiła śmierć. Lokatorzy kamienicy nie widząc Schrage od paru dni, zaniepokojeni otworzyli drzwi przemocą, a oczom ich przedstawił się straszny widok.
O wypadku zawiadomiono natychmiast policyę. Na miejscu zjawiła się komisya z lekarzem drem Wernickim, który orzekł, że śmierć nastąpiła jeszcze przed dwoma dniami. Po spisaniu protokołu zarządzono przewiezienie zwłok do instytutu medycyny sądowej.
WIELKA KRADZIEŻ W HOTELU.
Policya prowadzi obecnie śledztwo w sprawie kradzieży 12.500 koron w hotelu Zehnguta. Do hotelu tego zajechała p. P. z córkami i zamieszkała tam chwilowo, zanim willę jej doprowadzono do porządku, gdyż przez cały czas inwazyj aż do teraz bawiła w Wiedniu. Jadąc do Lwowa wyjęła w Wiedniu z banku 12.500 koron w banknotach. Pieniądze te (11 tysiączek, reszta innymi banknotami) były w kopercie, którą na noc położyła pod poduszkę. Opuszczając rano hotel, zapomniała pieniędzy pod poduszką, a gdy przypomniała sobie wkrótce na drodze i wróciła do hotelu, pieniędzy już nie zastała.
Kilka osób ze służby hotelowej aresztowano.
Ilustrowany Kuryer Codzienny, 29-06-1916
https://100lattemu.pl
