https://wiadomosci.onet.pl/lodz/ciemna-strona-500-plus-rodzice-biologiczni-nagle-chca-powrotu-swoich-odebranych-przez/ejfrxf
Nieoczekiwany skutek rządowego programu 500 plus. Rodzice biologiczni, którzy przez lata nie interesowali się swoimi dziećmi, teraz zaczynają się starać o ich powrót do rodzinnych domów. Powód, zdaniem rozmówcy Onetu, Aleksandra Kartasińskiego z Fundacji Happy Kids jest oczywisty – pieniądze. - To jest makabra i tych makabr będzie więcej.
Jak dodaje, jedna sytuacja budzi jego wyjątkowy niepokój. – W jednym z naszych domów mieliśmy pod opieką czwórkę rodzeństwa. Jednego sprawa nie dotyczy, bo jest już pełnoletnie. W przypadku trójki pozostałych, miesiąc temu, na wniosek biologicznych rodziców sąd zdecydował, że dzieci mają do nich wrócić. A wcześniej zostały tej rodzinie odebrane – i nie bez powodu. To rodzina patologiczna, z problemem alkoholowym, do tego było podejrzenie, że dochodziło do molestowania seksualnego. I teraz, po decyzji sądu trójka dzieci, w tym 8 i 12 letni chłopiec wróci do tego domu. Mimo tak drastycznej sytuacji. A problem w tej rodzinie, moim zdaniem, nie zniknął. Byliśmy przeciw powrotowi dzieci do biologicznych rodziców, teraz czekamy na pisemne uzasadnienie decyzji sądu.
Nieoczekiwany skutek rządowego programu 500 plus. Rodzice biologiczni, którzy przez lata nie interesowali się swoimi dziećmi, teraz zaczynają się starać o ich powrót do rodzinnych domów. Powód, zdaniem rozmówcy Onetu, Aleksandra Kartasińskiego z Fundacji Happy Kids jest oczywisty – pieniądze. - To jest makabra i tych makabr będzie więcej.
Jak dodaje, jedna sytuacja budzi jego wyjątkowy niepokój. – W jednym z naszych domów mieliśmy pod opieką czwórkę rodzeństwa. Jednego sprawa nie dotyczy, bo jest już pełnoletnie. W przypadku trójki pozostałych, miesiąc temu, na wniosek biologicznych rodziców sąd zdecydował, że dzieci mają do nich wrócić. A wcześniej zostały tej rodzinie odebrane – i nie bez powodu. To rodzina patologiczna, z problemem alkoholowym, do tego było podejrzenie, że dochodziło do molestowania seksualnego. I teraz, po decyzji sądu trójka dzieci, w tym 8 i 12 letni chłopiec wróci do tego domu. Mimo tak drastycznej sytuacji. A problem w tej rodzinie, moim zdaniem, nie zniknął. Byliśmy przeciw powrotowi dzieci do biologicznych rodziców, teraz czekamy na pisemne uzasadnienie decyzji sądu.