Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Hyde Park V > Czy żal wam...
hubbabubba
hubbabubba - Robi dobrze nawet przez telefon · 8 lat temu
... bezdomnych? Radio i telewizja trąbią co chwilę, żeby zwracać uwagę, pytać, pomagać, nosić ciepłą zupę i herbatę... Z drugiej strony sami bezdomni z reguły kategorycznie odmawiają przeniesienia do schroniska, przytuliska, noclegowni... Są mocno niechętni jakimkolwiek zakwaterowaniu w stałym lokum i ingerencji w ich żywot. Jednym z głównych problemów jest oczywiście zakaz spożywania procentów w takich ośrodkach, co pewnie skutecznie odstrasza większość z nich, ale chyba nie do końca w każdym wypadku. Więc, czy osobom, które nie godzą się na udzielenie sobie pomocy, należy jej na siłę udzielać? Czy należy się o nich tak strasznie troszczyć? Osobiście wierzę, że gdyby tylko chcieli, to bez trudu wyszliby z bezdomności i stanu, w jakim się znajdują, bo znajdą pomoc. Nie rozumiem też, jak można się doprowadzić do takiego upodlenia, jaki prezentują najbardziej "zagorzali" żule, jak ci z dowcipów i obrzydliwych przypowiastek. Nie naszła was kiedyś wątpliwość, że ta niekomunikatywna, pijana, bełkocząca, śmierdząca wszelkimi odchodami i nie tylko kupa brudu, to już w zasadzie nie człowiek?

--
Powiedz "nie" narkotykom? Jeśli zacznę z nimi rozmawiać, to znaczy, że już powiedziałem "tak".

brtk
brtk - Superbojownik · 8 lat temu
Nie, nie przyszło mi do głowy, że to nie człowiek.
Ale jak ten człowiek ma ochotę mieszkać na ulicy, to co mi do tego? Póki istnieją alternatywy, póki są schroniska, to nie widzę większego problemu. Mniejsze problemy widzę, bo jak np ktoś nie ma ochoty się myć, ale ma ochotę jechać autobusem (mniejsza z tym, że bez biletu), to jakiś problem jest dla mnie. Innymi słowy, gdy jego wolność zaczyna iść w konflikcie z moja wolnością, to problem jest. Z drugiej strony nie widzę problemu, że państwo "rabuje moje pininiondze" i część tych pieniędzy "marnuje" na żuli.

--
b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b

Zieelo
Zieelo - Bojownik · 8 lat temu
A w życiu Jeśli bezdomny ma, jak wspominałeś, zakwaterowanie w jakimś przytulisku czy możliwość skorzystania z jakiejś jadłodajni a mimo to nie chce to co - mam go związać, zawieźć tam, posadzić przy stole i krzyczeć "żryj te zupę panie żulu"? Mało mi to moich własnych problemów żeby jeszcze się przejmować tymi, którzy mojej pomocy wcale nie chcą?

Telewizja i radio mogą sobie trąbić, w dupie ich mam, mam swój rozum

Dziobas
Dziobas - Odrażający Drab · 8 lat temu
Zmuszać - nie. Dać możliwość - tak.

Tak na marginesie: większość tych zapijaczonych żuli jednak ma gdzie mieszkać. A mówimy o prawdziwych bezdomnych. Najczęściej ich alkoholizm jest sprawą wtórną.

"gdyby tylko chcieli, to bez trudu wyszliby z bezdomności" - kluczowe jest to "gdyby chcieli". Znam bezdomnych, różnych bezdomnych i wiem, że po pewnym czasie, krótszym lub dłuższym, przestaje się wierzyć w możliwość wyjścia z tego stanu, przestaje się mieć tę mityczną "chęć". Są i tacy, którzy wychodzą, ale czy tak czy tak, potrzebują pomocy, przynajmniej na pewnym etapie.

Jest coś takiego jak depresja. Celebryci mają depresję, bo to modne i medialne. A żul to żul, nieprawdaż? Depresję celebryty się leczy, a żula się gnoi.

Osobiście nie widzę specjalnej różnicy między celebrytą a bezdomnym żulem. Tyle, że celebryta mniej śmierdzi. Albo i nie...

--
Modele i makiety
Herr Mannelig i inne utwory - znów online!

Lasowy
Lasowy - Tuchałowa w neoprenie · 8 lat temu
Gdybym nie miał domu... piłbym tak bardzo, tak dużo by nie pamiętać - że go nie mam

--
Do piekła idzie się nie za to, co się zrobiło, ale za to, na co zabrakło odwagi, chociaż była okazja.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Lasowy, szacun za to zdanie



--
Booo :)

Sawpel
Sawpel - Stulejman Wspaniały · 8 lat temu
Znam bezdomnych, którzy żyją w noclegowni, próbują zrobić co się da by wyjść na prostą. Czuć od nich zapach szarego mydła i wstydzą się poprosić o kasę na jedzenie. Często widzę takich, i kupię koszyk żarcia, zazwyczaj nie mówią nic, uśmiechną się szeroko i szczerze i od razu lecą podzielić się z innymi.

Znam też bezdomnych, którzy chodzą z gnijącymi nogami obwiniętymi reklamówkami, i nigdy nie dadzą się zamknąć gdziekolwiek, bo wolą paść na własnych warunkach niż żebrać o jałmużnę.

Znam też takich, co to są zwykłymi menelami.

Pierwszy tym otrzymuje pomoc i stara się zrobić co tylko może, żeby wyjść na prostą. Drugi typ nie pozwoli sobie pomóc, nawet jak go wyłapią gdzieś do noclegowni, to jeszcze tej samej nocy pryśnie. Trzeci typ po prostu chla i nie pogardzi jak mu dadzą 2 noclegi, a potem jak przyjdzie głód to lecą chlać dalej.

Sztuką jest potrafić ich rozróżnić i pomagać tym, którym się da.
Ostatnio edytowany: 2016-01-04 19:53:46

--
"Więc kim ty jesteś? Tej siły cząstką drobną, co zawsze złego chce, lecz czyni tylko dobro" "Oh no, she's killing blind orphans! That's so evil, I mean which is great but blind orphans!" "Odmawianie kobiecie tańca to ignorowanie części jej osobowości. To zniewaga, którą niełatwo zapomnieć. Bowiem ona miała coś do zaoferowania: swoje oddanie. Przed mężczyzną, który z nią nie tańczy, nigdy nie otworzy swej duszy do samego końca."

tempotempo
tempotempo - Superbojownik · 8 lat temu
depresja, to czasem slowo klucz

--
tempotempotem

Forum > Hyde Park V > Czy żal wam...
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj