Przy okazji, oglądałem ostatnio film nagrywany w zonie i wiedziałem dokładnie co zobaczę gdy kamerzysta skręci w lewo lub w prawo. Kilka lat temu wylądowałem na stacji Westminster w Londynie i byłem 100% pewien, że już tam byłem, wiedziałem gdzie wyjść, gdzie kasy itd. Tylko jednego nie mogłem sobie przypomnieć - z jakiej gry?
W tym roku znów koliba wysoko w górach, czyli kulig, ognisko, widok miasteczka z daleka (jak się uda).
--